Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25.10.2012, 20:48   #11
duzy79
 
duzy79's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Ustroń
Posty: 237
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95000
duzy79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 10 min 45 s
Domyślnie

I jeszcze jedno. Do wszystkich szyderców (Calgon, 7Greg, Rumianek, Megi) - bardzo dziękuję za cenne uwagi.
duzy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.10.2012, 19:32   #12
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,393
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 dzień 23 godz 46 min 30 s
Domyślnie

nie no czekaloda dla Dużego musi być!
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.11.2012, 22:45   #13
duzy79
 
duzy79's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Ustroń
Posty: 237
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95000
duzy79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 10 min 45 s
Domyślnie

Musze zagęścić trochę ruchu bo nie dość że czasu brakuje, to konkurowanie z tak wielkimi pisarzami jak Calgon jest niemożliwe. Pozostaje też kwestia skończenia tego co się zaczęło.

kolejny dzień to dalsza droga w kierunku Gruzji po tureckiej ziemi:
DSC_5049.JPG
DSC_5070.JPG
DSC_5075.JPG
DSC_5083.JPG
DSC_5084.JPG

W ostatnim odwiedzonym Tureckim mieście ARTVIN jemy kebaba do którego zaprowadził nas Turek na Varadero. Sam podjechał do nas kiedy byliśmy przy sklepie i tak chłopak zachodził, zagadywał aż w końcu okazało się że mają tam klub motocyklowy składający się z 15 osób. Po zrobieniu kilkuset metrów za naszym przewodnikiem zostawiamy motocykle przed sklepem jego kolegi, który również jeździ na motocyklu i jest jednym z klubowiczów i idziemy na kebaba:
DSC_5085.JPG
Jak zwykle koryto jest rewelacyjne.
Wracamy do motocykli, a tam już kolejny członek klubu podjeżdża i uśmiecha się do nas. Rozmawiamy na temat elektroniki BMW ( Rambo byłby dumny z naszych opinii - ale nie wypadało inaczej, jechaliśmy przecież afrykami). Proponowany nam był nocleg, ale niestety środek dnia i nam "nada jechać". Na pożegnanie dostajemy jeszcze smycze z logo klubu i naklejki. Tak mnie zaskoczyli, że nie zrobiłem im ani z nimi żadnego zdjęcia, nad czym ubolewałem już kilka kilometrów dalej - o czym ja myślałem?
Ale nic to, dziś wjazd do Gruzji :-)
Przed samą granicą:
DSC_5087.JPG
W sumie niewiele zauważyłem zmian po zmianie państwa - paliwo znacznie tańsze. Jednym zaskoczeniem była reakcja ludzi na widok motocyklisty jadącego na stojaka, zdarzali się tacy co jechali obok nas samochodami i nagrywali nas telefonami.

Pierwszy nocleg w Gruzji to wynajem domku.
Rano kierujemy się w kierunku Mesti
DSC_5102.JPG
W samej Mesti najbardziej zadziwiająca jest jednostka Policji:
DSC_5105.JPG
DSC_5106.JPG
Chyba najczęściej fotografowane miejsce w tym mieście.
Reszta to niewykończone Krupówki z bydłem rogatym w środku:
DSC_5111.JPG
Na deser tego dnia zostawiamy sobie szutrowy dojazd do Użguli:
DSC_5118.JPG
DSC_5121.JPG
DSC_5125.JPG
DSC_5139.JPG
Wynajmujemy nocleg u Aksela, pijemy kilka piw w lokalnej knajpie i tak kończy się dzień.
Rano ku mojemu niezadowoleniu szczyty, które otaczają to cudne miejsce znów są spowite mgłą, bo nie wspominałem że dzień poprzedni był mało łaskawy i też przymglił większość widoków.
DSC_5153.JPG
Zamknięcie pętli w której udział brały dwie w/w wioski jest mało malowniczy, 100 km szutru w lesie w którym korony drzew skutecznie zasłaniają wszystko.
Potem kierujemy się nieco na południe i podziwiamy kolejne komisariaty:
DSC_5166.JPG
DSC_5169.JPG
Zamykamy opony na idealnej asfaltowej drodze , która się kończy w miejscowości przypominającej kurort:
DSC_5176.JPG
Lokales informuje nas, że dalej to już tylko wojskowe sprzęty mogą jechać - ryzykujemy.
Kiedy uznałem, ze jesteśmy prawie na szczycie to wypatrzyłem jakąś drogę, która prowadzi nieco wyżej. Melduję Łukaszowi, ze jadę zrobić jakieś zdjęcie. ledwo wjechałem na górkę a w moim kierunku biegnie pies wielkości małego niedźwiedzia, no...pomyślałem...burkwi trzeba będzie porządnego buta sprzedać, żeby się odczepił, przez myśl przebiegło mi pytanie - czy Łukasz wie gdzie jest moje ubezpieczenie, przyda się jak powiozą mnie do szpitala. Ale burek zwalnia i zaczyna merdać ogonem - idzie do Łukasza a ten traktuje go jak swojego, no dobra wjechałem tu żeby zrobić zdjęcie, a tu tylko same prosiaki biegają
DSC_5181.JPG
Nawracamy, ale zaczyna wołać nas jakiś koleś, Łukasz, mówię. jak zwykle pewnie wjechałem komuś na pole i idę w szkodę, nawracamy. Ale nie, koleś podchodzi, wita się i proponuje jedzenie, tłumaczy że będzie piekł chleb. Pytamy czy to długo potrwa, ależ skąd 15-20 min zapewnia Gruzin. No dobra idziemy.
Po 2 godzinach wychodzimy najedzeni jak bąki z zapasami na kolejny dzień
Tak wyglądało wypiekanie chleba i podsmażanie sera:
DSC_5183.JPG
DSC_5186.JPG
Dziękujemy za wszystko i jedziemy dalej
DSC_5193.JPG
DSC_5211.JPG
DSC_5211a.JPG
Po drodze otrzymujemy jeszcze kilka propozycji wstąpienia na kielicha, albo chwilowej zamiany motocykla na konia, ale z racji długiej przerwy u naszego piekarza i chęci powrotu na całym motocyklu do domu rezygnujemy z tych pokuszeń.
Na wylocie, jak się okazało z parku narodowego spotykamy jeszcze trójkę Rosjan na Afrykach, którzy jadą w przeciwnym kierunku, pytani mówimy, że z pasażerem się da, ale jest ciężko i dalej ruszamy w dalszą drogę, nie zwracając uwagi na nabitego strażnika owego parku.
DSC_5219.JPG
Dojeżdżamy do miasta, kontaktujemy się z naszymi z forum, robimy zakupy i znów spotykamy tych samych Rosjan, którzy jednak zrezygnowali ze zdobywania przełęczy i zawrócili, podejmujemy decyzję o wspólnym noclegu nad rzeczką, gdzie i późną nocą dojeżdżają forumowicze krajani.

Ostatnio edytowane przez duzy79 : 15.11.2012 o 21:56
duzy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.11.2012, 23:35   #14
Aldo Raine
 
Aldo Raine's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Zamość
Posty: 84
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Aldo Raine jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 5 godz 29 min 55 s
Domyślnie

Co jest? Zdjęcia się nie wyświetlają.
Aldo Raine jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.11.2012, 11:09   #15
panzer
 
panzer's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Lodz
Posty: 117
Motocykl: RD07a
Przebieg: 80000
panzer jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 18 godz 55 min 23 s
Domyślnie

Forumowicze krajani to ja z ekipa. Skoro foty nie działają wrzucam swoją z tego przypadkowego małego zlotu AT Pozdro chlopaki!


Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_4725.jpg (1.03 MB, 10 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez panzer : 20.02.2022 o 13:27
panzer jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.11.2012, 11:58   #16
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,393
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 dzień 23 godz 46 min 30 s
Domyślnie

Duzy dopadło Cie z fotkami co mnie czasami.Spedziles duzo czasu na edycji , za długo!
Teraz musisz edytowac posta wklejac po kolei.Ja dlatego dziele fotki bo sie tak kilka razy w balona zrobiłem.
Moze admini cos wymysla?
ps. Spokojnie odtwórz wszystko i powklejaj na nowo
__________________
Agent 0,7
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.11.2012, 22:35   #17
duzy79
 
duzy79's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Ustroń
Posty: 237
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95000
duzy79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 10 min 45 s
Domyślnie

miałeś mi to Calgon prędzej napisać - wujek dobra rada.... :-)
Jutro się za to wezmę.

Ostatnio edytowane przez duzy79 : 14.11.2012 o 22:38
duzy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.11.2012, 21:58   #18
duzy79
 
duzy79's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Ustroń
Posty: 237
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95000
duzy79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 10 min 45 s
Domyślnie

Chyba już jest dobrze
duzy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.11.2012, 22:04   #19
Kupek


Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Opole
Posty: 352
Motocykl: RD07c
Przebieg: ???
Kupek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 9 godz 7 min 37 s
Domyślnie

Te świnki wyglądają na szczęśliwe
Kupek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.11.2012, 22:05   #20
7Greg
 
7Greg's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,450
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
7Greg will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 54 min 28 s
Domyślnie

Piękne foty
7Greg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Jeszcze jedna Gruzja 2013 (sierpień) Miszel Umawianie i propozycje wyjazdów 52 30.09.2013 12:26
Gruzja + Armenia, sierpień, powrót przez Krym Olek Umawianie i propozycje wyjazdów 3 20.06.2012 15:18
Transport Gruzja Sierpień lorry Umawianie i propozycje wyjazdów 0 22.05.2012 17:24


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.