Kto lata na C02?

[motif]

Napisał Emek

No, taki mam bezsensowny zestaw. Wyjaśnię po co to może będzie ci prościej zrozumieć. Mam to w DR650 który wykorzystuję dualowo, wszędzie jeżdżę na kołach. C02 wystarcza mi w zróżnicowanym terenie a TKC na przodzie daje spokój na dojazdówkach po czarnym (nie mówię o dolocie kilkunastu kilometrów tylko kilkuset). To że TKC jest chujowa w terenie przeżyję, nie chcę kostki z przodu bo nie daje pewności na czarnym, szczególnie mokrym. Wot tak. Działa i nie mam uwag. Pewnie że można inaczej.

praktycznie wszyscy jeździmy tu dualowo, więc to nie jest tłumaczenie
piszesz że działa, tylko jak...ujowo obawiam sie, ale jak ci pasuję to powodzenia. Proponowałbym jednak wypróbowac inny zestaw na dualowe pyrkanie, tak dla porównania.

[redrobo]

Napisał motif

praktycznie wszyscy jeździmy tu dualowo, więc to nie jest tłumaczenie
piszesz że działa, tylko jak...ujowo obawiam sie, ale jak ci pasuję to powodzenia. Proponowałbym jednak wypróbowac inny zestaw na dualowe pyrkanie, tak dla porównania.

Jesli nie chce sie agresywniej w terenie pojezdzic to taki zestaw (znany generalnie z tego forum od dawna) da rade. W DR (duzo lzejszej od afry) na pewno bym ten przod podmienil...
Z reszta jak kierownik ma technike ... to i na slikach pojedzie.