Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 31.01.2021, 13:25   #11
kdf
 
kdf's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: Jarocin
Posty: 345
Motocykl: RD07
kdf jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 21 godz 37 min 6 s
Domyślnie

Każdy Briggs i Kohler jest na calowych.
kdf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2021, 17:31   #12
Miki Głogów
 
Miki Głogów's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Głogów Małopolski
Posty: 199
Motocykl: RD07a
Przebieg: up
Miki Głogów is an unknown quantity at this point
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 58 s
Domyślnie

Osobiście polecałbym coś z agregatem z przodu. Sam mam Stigę Villa https://images.app.goo.gl/s5iRLvsLzhPeHECw5 i sobie chwalę. Silnik Honda 2 cylindrowy robi robotę. Obrabiam ok. 80 arów, a że żona lubi krzaczki, kwiatki, rabatki to kręcenia jest w cyc. I tu właśnie sprawdza się agregat zawieszony z przodu. No i jest miejsce na browar w błotniku :-)
Miki Głogów jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 07:21   #13
golab
 
golab's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Białystok
Posty: 524
Motocykl: nie mam AT jeszcze
golab jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 15 godz 34 min 28 s
Domyślnie

Tylko z agregatem z przodu do kosza nie da się zbierać.
golab jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 08:35   #14
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,790
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 29 min 33 s
Domyślnie

Chyba też będzie problem z podpięciem pługu.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 16:22   #15
Miki Głogów
 
Miki Głogów's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Głogów Małopolski
Posty: 199
Motocykl: RD07a
Przebieg: up
Miki Głogów is an unknown quantity at this point
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 58 s
Domyślnie

Pług do śniegu można podpiąć w miejsce agregatu. Jest mocowany w 3 punktach: 2 punkty na osiach kół (osie wystają przez koła i tam skierowana jest główna siła "pchająca") plus 1 podwieszenie, którym można regulować wysokość.
Przyznam się, że zrobiłem takie cóś, ale nie zadziałało Nawet "pług" z wycinka dużej rury kanalizacyjnej zamontowałem ( 1/3 rury). Opór śniegu był tak duży, że koła ślizgały się cały czas mimo zacnej wagi kierownika Na zamontowanie łańcuchów brakło mi nerwów, ale może by to pomogło.
Miki Głogów jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 18:05   #16
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,032
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 11 godz 58 min 0
Domyślnie

Dalej siem wohom jak gaździna na żerdzi - dzisiaj, po rozmowie z kumplem użytkownikiem takiego rozwiązania raczej się przekonałem, że odśnieżanie tym gadżetem będzie ciężkie /Mutt ma chyba 100% racji, że lepiej z białym walczyć urządzeniem dedykowanym do tego zadania/. Znalazłem John Deera 355D z Yanmarem i nieco mnie korci choć cena wyższa, pod uwagę biorę róznież Johna G110 ale Crafta o którym pisałem wcześniej jeszcze nie skreślam - jutro test G110 a końcem tygodnia pewnie tego dwucylindrowego diesla /zmordowanie odpowiednio; Craft 25KM na Briksie 880mth, G110 na 25KM Kohlerku kole 520mth i 355D na 18KM Yanmara 650mth - pewnie godziny na dieslu patrząc na trwałość to trzeba przez trzy dzielić ale czy wierzyć w licznikowe wskazania to Bóg raczy wiedzieć - ceny za nowe w kolejności jak wyżej: 2.200USD, 3.700USD i UWAGA !! 8.600USD za 355D - oczywiście te ceny to w latach kiedy były made in czyli gdzieś 2000-2008 year
Ps.
Kosza nie chcę /wyrzut boczny - jak się będzie zabijał to najwyżej osłonę na lince podczepię co by "pierd" był lepszy/ ale agregat z przodu też mnie średnio ... - ciężko tym będzie sanki ciągnąć
Pawel_z_Jasla jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 18:26   #17
MUTT


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: nad rzeczką , opodal ...
Posty: 632
Motocykl: RD07a
MUTT jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 15 godz 15 min 2 s
Domyślnie

idziesz w dobrym kierunku
do "koło domu " /50 a. /mam Simplicity Baron 24 km B&S i 1000 rob/h to nic dla silnika , ale agregat koszący wymaga już poprawek / korozja / ...
- odśnieżanie odpuściłem
- zbieranie trawy do kosza też
- przerobiłem na wyrzut "do tyłu " + deflektor
- oczywiście hydrostatyk
- łańcuchy bywają pomocne ... jak mokro /po rosie /
Powodzenia
Mutt
konie w dieslu i w benzynie to nie te same konie ;-D
MUTT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 20:43   #18
Rafał_RD
 
Rafał_RD's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: KLI
Posty: 225
Motocykl: RD07, CRF1000
Rafał_RD jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 19 godz 42 min 24 s
Domyślnie

Kosiarka z agregatem z przodu to dobry wybór pod warunkiem że ma się dużo krzaków i nie będzie się zbierać skoszonej trawy. Da się zamontować pług, nawet sanki pociągnie jak ma napęd 4x4, ale wtedy to już chore piniondze. Kiedyś przy okazji serwisu kosiarki rozmawiałem z jednym z mechaników, który twierdził, że dla kosiarek z napędem hydro, jazda w zimie to zabójstwo, nie wiem ile w tym prawdy...

20170107_142024.jpg
Co do odśnieżania to u mnie taki patent już od 10 lat i naprawdę w ekstremalnym terenie daje radę, ale to już nie w tym wątku
20210115_082444.jpg
Rafał_RD jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2021, 20:51   #19
MUTT


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: nad rzeczką , opodal ...
Posty: 632
Motocykl: RD07a
MUTT jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 15 godz 15 min 2 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Rafał_RD Zobacz post
. Kiedyś przy okazji serwisu kosiarki rozmawiałem z jednym z mechaników, który twierdził, że dla kosiarek z napędem hydro, jazda w zimie to zabójstwo, nie wiem ile w tym prawdy...
prawdy to chyba niewiele .... profesjonalne odśnieżarki wirnikowe też mają napęd hydro - i działa
MUTT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.02.2021, 21:28   #20
MichałCBR954
 
MichałCBR954's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2020
Miasto: Okolice Kielc
Posty: 19
Motocykl: RD07a
Przebieg: 52Tys
MichałCBR954 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 2 godz 22 min 3 s
Cool

Witam. Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Kilka lat temu, kiedy zmieniły się przepisy dotyczące nabywania ziemi rolnej, byłem zmuszony zostać rolnikiem. Miałem podobny dylemat. Ze względu na brak doświadczenia w temacie pod uwagę brałem wszystkie możliwe rozwiązania. Od kosiarki ciagnietej za quadem przez kosiarki samojezdne po kupno C330 😀 Pierwsza rzeczą jaką należy wziąć pod uwagę jest wielkość działki. Przy 50 arach na pewno bym odpuścił zbieranie trawy. Mija się to z celem i jest czasochłonne. Druga sprawa to jak trudny jest to teren. Nie chodzi tylko o ukształtowanie terenu, ale też o to jak jest utrzymany. Taka kosiarka samojezdna może być za delikatna jeśli jest to ugór, dawno nie było koszone i są kępy traw czy bardzo gęsta lub wysoka trawa. Może się też zawieszac np na kretowiznach. Sąsiad miał taki problem. Ciągle się ta kosiarka zapychała, musiał przepychać na nierownościach. Jednym słowem katorga. Osobiście zdecydowałem się na traktorek 4x4 plus kosiarka bijakowa czyli tzw mulczer. Radzi sobie w każdym terenie. Nie ma obaw że skrzywie nóż o kamień. Raz zdarzyło mi się urwać jeden młotek. Zakłada się następny i jazda. Krzaki, mniejsze drzewka nie ma problemu. Super równa teren. Mój traktorek ma 3 cylindry 23 konie silnik. Z tego co udało mi się ustalić jest z 1991 roku. Skrzynia zwykła mechaniczna, nie ma się co psuć. Przebieg przy kupnie 880 mth o ile pamiętam ( nie miałem jak zweryfikować autentyczności). Teraz jest ponad 1200 mth i poza pierdołami typu wyciek z chłodnicy czy padnięty uszczelniacz w zwrotnicy nic się nie dzieje. A lekko nie ma. Dwa hektary łąk do koszenia które najpierw trzeba było doprowadzić do porządku po 20 letnim ugorowaniu, hektar ornego pola, praca w lesie, wyrywanie drzew i co tylko można wymyślić. Oczywiście takie rozwiązanie kilka razy przekracza zakładany budżet. Chciałem jedynie podzielić się swoim doświadczeniem które pokazuje że lepiej jednak było wydać więcej pieniędzy i mieć czym pracować. W skrócie: wjezdzasz 3 razy w roku bijakówka która rozdrabnia trawę że nic nie trzeba zbierać. Koszenie pół hektara jeśli działka jest już oczyszczona trwa może godzinkę. Co do pluga na TUZ spokojnie można zapinać. I zapewniam że jeśli taki traktor się już pojawi to znajdzie szereg innych zastosowań o których teraz się nawet nie pomyśli.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC_0506.jpg (1.01 MB, 29 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0512.jpg (1,015.9 KB, 28 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC_0515.jpg (916.5 KB, 29 wyświetleń)
MichałCBR954 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
silnik GX160 HINDA -skoczek, kosiarka, agregat - ładowanie Vooytas Inne tematy 4 16.01.2015 22:34
Africa Twin - wersja traktorek ogrodowy fassi Inne tematy 10 17.08.2010 11:12


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.