Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.12.2023, 09:57   #11
qbaRD07


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Szczecin
Posty: 695
Motocykl: Tenere 700
qbaRD07 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 1 godz 6 min 49 s
Domyślnie

Danny trzy słówka się należą,
- kiedy dokładnie byliście?
- jak t7 do crf?
- ile czasu, ile km?
- jakieś namiary na noclegi, ciekawostki poza TET?

Chyba więcej jeździsz ostatnio, albo crf mi bardziej w oko wpada.

PZDR
qbaRD07 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.12.2023, 10:05   #12
Danny
Moderator
 
Danny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2019
Miasto: Trójmiasto
Posty: 1,209
Motocykl: CRF1000D, CRF300L
Przebieg: 60k+20k
Danny jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 23 godz 47 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał muszel72 Zobacz post
Pięknie
Nie męczył się z Tobą kolo na T7?
Myślę że incydentalnie. Na pewno jak zamulił na starcie/pauzie, usłyszał "to na razie" i musiał mnie przez godzinę gonić. Może też trochę na technicznych odcinkach kiedy lekkie moto odjeżdża a ciężkie się boryka z bezwładnością. Poza tym normalnie, miał swojego GPX'a, możliwość odkręcenia manetki w dowolnym momencie, jak sobie znikaliśmy z lusterek to na siebie czekaliśmy w jakichś wrażliwych punktach trasy. Zdecydowaną większość wyprawy prowadziłem ja. Zażaleń nie stwierdzono.

Cytat:
Napisał qbaRD07 Zobacz post
Danny trzy słówka się należą,
- kiedy dokładnie byliście?
- jak t7 do crf?
- ile czasu, ile km?
- jakieś namiary na noclegi, ciekawostki poza TET?

Chyba więcej jeździsz ostatnio, albo crf mi bardziej w oko wpada.

PZDR
Efektywnie jazdy było 6,5 dnia: we wtorek 12 grudnia odpaliliśmy jakoś po południu (po wylądowaniu i odebraniu motocykli z transportu) a zakończyliśmy w poniedziałek 18 grudnia wieczorem w tym samym hotelu, z którego następnie motocykle pojechały TIRem w podróż powrotną do kraju.

Jak T7 do CRF to już trochę opisałem powyżej, ja przy swoich gabarytach (187cm/80kg) na takie trasy zawsze wybiorę małą CRFkę a wybór kolegi rozumiem bo ma ponad 2m wzrostu i waży ponad 100kg. Generalnie jak się kierownicy sensownie dobiorą to takie sprzętowe tematy nie mają raczej znaczenia.

Z tą ilością przejechanych km to dobre pytanie, myślę że nieco ponad 1000 km wszystkiego wyszło ale dokładnie sprawdzić będę mógł dopiero jak za kilka dni odbiorę moto z transportu. Poniżej na foto zaznaczyłem główną oś tego co przejechaliśmy ale po drodze robiliśmy jeszcze jakieś krótkie skoki w bok.

Noclegi nie są kompletnie żadnym tematem, baza jest rozbudowana a poza sezonem obłożenie na poziomie 30% i mocno poobniżane ceny. Kolega jest z tych których świerzbi jak w południe nie mają ogarniętego noclegu ale szybko zrozumiał moje podejście - w dzień jeździmy a tuż przed zmrokiem szukamy noclegu. My rezerwowaliśmy przez booking dot com ale można też zerknąć na mapy google i kontaktować się z obiektami bezpośrednio, jest tego w bród.

Ciekawostki poza TET - każdego dnia wieczorem układaliśmy na szybko jakiś zgrubny plan na jutro, jak tylko na podkładzie widziałem coś godnego uwagi to proponowałem żeby tam zajrzeć, poza tym na bieżąco jeśli TET rzucał nam pod koła jakiś podejrzanie długi asfaltowy strecz to kombinowałem jak go objechać bezdrożami. Z tego wyszły najciekawsze momenty i miejsca całego wyjazdu, jak np. objazd rezerwatu Torcal de Antequera, objazd sztucznych jezior przy ujściu rzeki Guadalteba do Guadalhorce (w tym jazda po wyschniętym przez dwa lata suszy dnie jeziora), single tracki wzdłuż innych zbiorników wodnych po drodze, punkt widokowy ze skałką i krajobrazem na morze śródziemne, głęboki kanion jednej z rzek pod Grenadą czy wreszcie piękne widoczki z gajów oliwnych na zboczach. Większość najładniejszych fotek powyżej powstała podczas skoków w bok z TET, warto kombinować na miejscu a efekt prawie na pewno będzie zaskoczeniem.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg TET_Andaluzja.jpg (707.5 KB, 23 wyświetleń)
__________________
"Jeżeli ktoś ci mówi że jesteś koniem to za pierwszym razem możesz się obrazić, za drugim razem dać w gębę, ale za trzecim razem już kup sobie siodło."

Ostatnio edytowane przez Danny : 29.12.2023 o 13:10
Danny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.12.2023, 17:09   #13
irekafrica
 
irekafrica's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Dębica
Posty: 228
Motocykl: Triumph Tiger 800 XCA
Przebieg: Rośnie
irekafrica jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 20 godz 31 min 31 s
Domyślnie

Pięknie w tej Hiszpanii,widoki przez całą drogę mega💪. Nie ma porównania do naszego TET i jazda cały rok.Super zdjęcia.
irekafrica jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.12.2023, 18:07   #14
furman

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Rawicz
Posty: 385
Motocykl: Crf 300L
furman jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 19 godz 55 min 49 s
Domyślnie

Chyba nie cały rok. W okresie letnim ze względu na suszę nie można w teren się zapuszczać.
furman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.12.2023, 18:58   #15
Hankiss007
 
Hankiss007's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2019
Miasto: Tychy, London
Posty: 82
Motocykl: RD03
Hankiss007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 5 godz 46 min 19 s
Domyślnie

Super jazda. Raj dla off roadowców. Ciekaw jestem ile KM zrobiliście i w ile dni? Ja w pździerniku objeździłem Andakuzje z synem, ale 70% asfalt, 20% dirt track, 10% off road. 1800km. Mielismy wypożyczone sprzęty na uniwersalnych gumach. Więc nie można było specjalnie zakozaczyć. Czy planujesz coś w tym roku (mam na myśli Hiszpanie) ?
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_7506.jpg (1.02 MB, 18 wyświetleń)
Typ pliku: jpg BHIT8426.JPG (374.4 KB, 18 wyświetleń)
Hankiss007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.01.2024, 14:56   #16
Hankiss007
 
Hankiss007's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2019
Miasto: Tychy, London
Posty: 82
Motocykl: RD03
Hankiss007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 5 godz 46 min 19 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał WojtasA Zobacz post
Ale widoczki
Osobiście, przerażły mnie widoki wyschniętych albo wyschniętych do połowy zbiorników wodnych. W Hiszpanii jest problem z wodą, a do tego te gorące lata nie pomagają. Pod koniec października 2023 było tam +28C. Dramat !!!! Poza tym widoki rzeczywiście super.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_2081.jpg (117.1 KB, 155 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMG_2082.jpg (127.3 KB, 153 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMG_2170.jpg (82.9 KB, 153 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMG_2171.jpg (141.7 KB, 156 wyświetleń)
Hankiss007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.01.2024, 18:53   #17
Africa Tigg
 
Africa Tigg's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Łódź
Posty: 294
Motocykl: CRF 1000 DCT
Przebieg: 65000
Africa Tigg jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 23 godz 7 min 37 s
Domyślnie

Na południu Włoch i na Sycylii niestety podobne widoki, głównie wyschnięte górskie potoki... przerażające.
Niestety przerażające jest też to ile ludzi powtarza internetowych imbecyli, że globalne ocieplenie i zmiany klimatu , to wymysł lewactwa i ekooszołomów.
Brak wody za chwilę będzie i dla nas problemem.
Tak czy inaczej , w tym roku pojadę do Andaluzji, wszyscy którzy tam byli są zachwyceni i polecają.
Africa Tigg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.01.2024, 19:05   #18
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,839
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 dzień 8 godz 58 min 5 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Africa Tigg Zobacz post
Niestety przerażające jest też to ile ludzi powtarza internetowych imbecyli, że globalne ocieplenie i zmiany klimatu , to wymysł lewactwa i ekooszołomów.
Sporo ludzi na tym Forum może się obrazić za ten wpis
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy.
nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.01.2024, 22:43   #19
tyran
Kiedyś R.T70
 
tyran's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,420
Motocykl: Była RD04
Przebieg: 120000+
tyran jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 6 godz 2 min 44 s
Domyślnie

Daj jakieś orientacyjne koszty. Ile wysyłka moto i ile na miejscu. Dzięki.
__________________
Serdecznie pozdrawiam.
Romek T.
tyran jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.01.2024, 11:25   #20
Danny
Moderator
 
Danny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2019
Miasto: Trójmiasto
Posty: 1,209
Motocykl: CRF1000D, CRF300L
Przebieg: 60k+20k
Danny jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 23 godz 47 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Hankiss007 Zobacz post
Super jazda. Raj dla off roadowców. Ciekaw jestem ile KM zrobiliście i w ile dni? Ja w pździerniku objeździłem Andakuzje z synem, ale 70% asfalt, 20% dirt track, 10% off road. 1800km. Mielismy wypożyczone sprzęty na uniwersalnych gumach. Więc nie można było specjalnie zakozaczyć. Czy planujesz coś w tym roku (mam na myśli Hiszpanie) ?
Wyszło łącznie 6 i pół dnia jeżdżenia ale nie wiem ile dokładnie km, na pewno ponad tysiąc, sprawdzę to w najbliższy weekend jak odbiorę motocykl z transportu. Super czas miałeś tam z synem, zazdroszę, chciałbym też kiedyś mieć możliwość porobić takie rzeczy z moim młodym. W tym roku raczej już do Andaluzji nie wrócę, być może TET Portugalia pod koniec roku jeśli wszystko się dobrze poskłada. W bieżącym sezonie na pewno chciałbym zrobić południową część TET Rumunia i może jeszcze jakiś tygodniowy trip asfaltowy - ciągnie mnie z powrotem do Alp.

Cytat:
Napisał tyran Zobacz post
Daj jakieś orientacyjne koszty. Ile wysyłka moto i ile na miejscu. Dzięki.
Wysyłka moto do Malagi to koszt 2500-3000 PLN brutto. Razem z motocyklem jedzie torba z bagażem i kask więc na miejsce można dolecieć samolotem tylko z bagażem podręcznym. Na nocleg każdy z naszej dwójki wydawał 30-50 EUR (apartament z dwiema oddzielnymi sypialniami lub osobne pokoje hotelowe) - można jeszcze nieco taniej, pewnie jakieś 25-40 EUR od łebka, jeśli nocują dwie osoby w jednym pokoju z dwoma łóżkami.
__________________
"Jeżeli ktoś ci mówi że jesteś koniem to za pierwszym razem możesz się obrazić, za drugim razem dać w gębę, ale za trzecim razem już kup sobie siodło."
Danny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
O oleju silnikowym i filtrach CRF300/250 muszel72 Warsztat 65 13.04.2024 13:44
[TET Hiszpania] świruso-podróżowanie na raty od Pirenejów do Andaluzji zylek Trochę dalej 15 07.12.2023 12:43
Bagaż - Torby - mocowanie CRF300 (L/P) dzinks Dział ogólny 16 24.11.2023 18:21
Ostatnia taka podróż, czyli zima w Andaluzji [marzec 2020] jagna Trochę dalej 61 22.12.2021 12:11


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.