Aprilia Tuareg 660...mogła by być nową małą Afryką..?

[Dzieju]

Asiu , filmik fajny ale wolałbym słyszeć ciebie zamiast przygłośnej muzyki

[szynszyll]

zawsze uwazalem, ze to anglicy maja racje ze swoimi rzedowymi dwojkami. a nie jakies osrane V-ki z trzema chlodnicami i dziewiecioma wezami, trójniczkami, duperelami nawet nowy V-Strom juz jest R2. szukam na necie kto do tego robi silnik i wychodzi mi, ze to konstrukcja wlasna Aprili skladana o dziwo we Włoszech.

p.s. a R3 Triumpha czy Yamahy T9 to czysta poezja

[Adagiio]

Aprilia robiła zawsze wszystko w kraju, podobnie jak Ducati to taka narodowa duma ze nie pchają chińskiego gówna w swoje motorki jak Benelli, Fantic czy inne. Ledwo zipiące firmy bo tu w IT ludzie nie akceptują chińskiego dziadostwa, a jeśli takowe jest to się po prostu nie sprzedaje. Tu nie ma takiej ilości chińskich skuterów, kładów i podobnego badziewia jak u nas.

[szynszyll]

Pegaso 650 miało Rotaxa a 660 Yamahe

[Adagiio]

Rotax to nie chińskie gówno, RSV Mile to kultowy motocykl Aprilli z tamtych lat, który miał silnik produkowany w IT. Starego Pegaso nie pamięta tam prawie nikt, za to każdy pamięta RSV i skutery due ti.

[szynszyll]

Rotaxy 650 bardzo kuloodporne poza wadliwym sprzęgłem rozrusznika + elektryka szwankowała. 660 Yamahy to wg mnie najlepszy duży singiel w historii tego układu.

[Adagiio]

660 Yamahy powinni wstawić do muzeum i czcić jako kult motoryzacji.

[trolik1]

Napisał szynszyll

660 Yamahy to wg mnie najlepszy duży singiel w historii tego układu.

Mam i potwierdzam, że jest spoko. Niedługo pyknie 100 kkm i zero problemów. Łatwo serwisować samemu, jest idiotoodporny (nawet ja nie bylem w stanie niczego popsuć, choć na tym silniku uczyłem się mechaniki:-)). Nie jest demonem mocy i prędkości, więc idealnie pasuje do mojej definicji adwęczer:-)
pozdrawiam trolik

[szynszyll]

w 1992 w ktorym sie pojawil z 5 zaworami i systemem YDIS byl wyjatkowy. potem trafil po modyfikacjach do wielu modeli roznych marek - ja swoim 1994 na autostradzie wydusilem 160 km/h ale wszystko juz blagalo o litosc. no i hamulec byl bardzo marny w porownaniu z brembo w F650/Pegaso650. do tego byl doskonale wykonany - jak wiekszosc japoni z tamtego okresu - zero oszczednosci - swietne materialy i montaż.

a co do Tigera to nie bac sie Triumph-ów! bardzo fajne motocykle, starannie wykonane w polowie zrobione z japonskich podzespolow. ja je bardzo lubie i cenie.

p.s. a taka Jawe sam bym przytulil

[szynszyll]

tia... od 2004 no to troche juz tego natlukli

https://www.bennetts.co.uk/bikesocia...lia-900-v-twin

zaraz sie dogrzebie i do Tuarega

cyt. Piaggios arrangement with Zongshen dates back to 2004, when the firms established Piaggio Zongshen Foshan Motorcycle Co. Ltd. Today, the company makes an array of Piaggio and Aprilia-branded motorcycles and scooters.