Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Układ elektryczny i zapłonowy

Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09.08.2017, 14:37   #1
Pils


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 521
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Pils jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 godz 48 min 23 s
Domyślnie Czy padł tylko regulator czy coś jeszcze?

Elektronik ze mnie słaby.
Padł akumulator w Afryczce. Po zatankowaniu na stacji nie odpaliła, na popych bez problemu. Zmieniłem akumlator na nowy. Po 200 km przejechanych rano nie odpałiła słabe kręcenie i nic. Na popych bez problemu odpalała.
Szybkie poszukiwania warzsztatu motocyklowego ( jestem 300 km od domu) i problem znaleziony niski prąd ładowania.
Poszukiwanie przyczyny pokazało na spadek przewodzenia prądu w jednym z żóltych przewodów. Miernik pokazywał na poszczególnych przewodach 8 - 8 -1 po poprawieniu połączenia uszkodzonego żóltego połączenia miernik pokazywał porównywalne wielkości na każdym z przewodów. Zasilanie akumulatora nadal było niskie przy włączonych światłach ledwo co przekraczało 12 V na wyższych obrotach.
zmieniono regulator na jakiś zamiennik od XR 600 żólte przewody spięte na klasycznej kostce na śrubki i ładowanie akumulatora wróciło do wyższych wartości nie pamiętam ile ale coś około 13,5V. Żeby coś z weekendu polatać zamiennik został do jazdy.
Cały dzień jazdy zaliczony w wiekszości w offie.
Po całym dniu jazdy w moto początkowo rozbłysły światła, później zgasły razem z motocyklem i zaczęło śmierdzieć.
Ugotowany akumulator. Laweta. Dom.

Moje myślenie jest takie
1. Uszkodzone połączenie na żółtym przewodzie uszkodziło oryginalny regulator napiecia.
2. Dostepny zamiennik od innego moto nie ogarnął za dużego prądu przez cały dzień i puszczał za duży prąd na akumulator i uszkodził.

Rozebrałem wszystkie wtyczki pod lewym boczkiem wyczysciłem kontaktem - żadna nie była upalona ani stopiona.

Czy założenie starego regulatora który niedoładowywał aku, odpalenie motocykla na innym (mniejszym) akumulatorze i jeśli odpali dziesięć minut jazdy do warsztatu to bedzie zbrodnia dla moto?
Pils jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2017, 14:53   #2
Onufry22

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2014
Miasto: Białystok
Posty: 2,000
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50 000
Onufry22 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 13 godz 22 min 55 s
Domyślnie

Ja się zastanawiam czy w chwili gdy rozbłysły światła to nie poszło zbyt duże napięcie ładowania. Czy nie popaliły się jakieś inne rzeczy od akumulatora? Skąd wiesz, że napięcie jakie będzie szło na moto nie będzie zbyt duże?
Ja osobiście bym nie ryzykował. Jak masz blisko to przyczepka i tyle...
Onufry22 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
padł alternator? Włóczykij Układ elektryczny i zapłonowy 2 12.08.2017 17:50
Moduł chyba padł bouli Układ elektryczny i zapłonowy 3 30.08.2015 14:18
Regulator napięcia - dlaczego padł kotwas Układ elektryczny i zapłonowy 2 22.06.2010 23:34
Akumulator padł :( klanol Układ elektryczny i zapłonowy 17 18.08.2009 09:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.