Dom na emeryturę

[consigliero]

Zainteresowałem się dlaczego nie mam płatności z ARiMR i okazało się że ostatni wniosek złożyłem w 2018 i pamiętam jak mnie denerwowało gdy moja mama z uporem maniaka przypominała mi abym to zrobił. Widać że rok później nasza budowa domu i pewnie jest choroba zakłóciła ten rytm. Teraz wolałbym aby można było się podenerwować na mamę że mi o tym przypomina. Ogarnąłem platformę i teraz wniosek trzeba uzupełniać na nowo

[consigliero]

Znów nad głową latają

[matjas]

to co widać to jest nieistotne. ciekaw jestem co jest tankowane.
nieraz w nocy nad głową słyszę ten basowy pomruk i patrzę na FR a tam albo NIC albo tylko tankowiec, który zmienia właśnie kurs bo skończył lać.

[matjas]

NIE SĄDZĘ /nie wiem/ aby cokolwiek z NATO latało w przestrzeni powietrznej UA. Grumman latał w PL, nie wiem jak jest teraz bo nie obserwuję.
Skandynawski rozpoznawczy latał na wschodzie.
Na pewno również wylatywał z UK B52 - z tym, że ten samolot z reguły jest niewidoczny w FR.
Samoloty zwiadu powietrznego mają misje po kilkanaście godzin więc chcąc nie chcąc muszą tankować a ta latająca beczka może zabrać na raz 100t /!/ paliwa więc może obdzielić niejeden samolot.

[Mhv]

Coś tam lata. Przestrzeń powietrzna ma chyba swoje ograniczenia wysokościowe. Nie chcę napisać jakiejś głupoty, ale bezzałogowce powyżej 30000 m chyba już nie wchodzą w to?

[matjas]

to ciekawe swoją drogą. mamy tu przynajmniej dwóch speców od tych rzeczy to może napiszą co tam lata nad domem Consigliero
w sensie jak jest z tą przestrzenią... czy jeśli coś leci na wysokości 30km to już nie leci nad PL czy UA

BTW z tego co pamiętam to Grumman ma pułap operacyjny 27km.

[Emek]

A co lata na takim pułapie?

[matjas]

przepraszam, jebnąłem się: RQ-4 Global Hawk Grummann ma pułap 20km.

tak czy siak dwa razy wyżej niż ruch pasażerski.

no i wciąż pozostaje pytanie: czy jeśli lecimy odpowiednio wysoko to można sobie latać gdzie się chce? nie chce mi się w to wierzyć.

[Mhv]

Może z tymi 30 km się rozpędziłem, ale są samoloty wywiadowcze które się zbliżają do tego (dużo powyżej 20 km). Nie wiem czy to wchodzi w "przestrzeń powietrzną" - ale może największe znaczenie mają tu aspekty techniczne - trudno takie coś w ogóle wykryć. Niech się mądrzejsi wypowiedzą..

[consigliero]

Powersa pułap nie ochronił a w tamtych czasach technika była jeszcze niedopracowana, stąd potrzeba było kilku rakiet i dwa myśliwce. Teraz pewnie jest dużo trudniej przemknąć niezauważonym, chociaż może poziom wyszkolenia ruskich jest zawyżany a co mają w zanadrzu Amerykanie pewnie się dowiemy jak ich ruscy zestrzelą. https://pl.wikipedia.org/wiki/Lockheed_U-2