moto w leasing

[wojtek]

Z racji,że działam obecnie na tzw. samozatrudnieniu , czyli prowadzę tzw. działalność gospodarczą stwierdziłem,że zamiast płacić daninę do us w postaci podatku dochodowego i vat wezmę motonga w leasing, moto musi więc być bardzo młode lub nowe,zastanawiam się pomiędzy nowym trampkiem a yamahą xtz , z tego co wiem to można z salonu wyjąć starszy rocznik (2008
) za ok. 27tyś , proszę was o rade co do tych motocyclów lub inne propozycje,chyba ,że ktoś załatwi leasing na królową z ostatnich latek to wchodzę

[Sum]

z vatem uważaj - 60 % vatu możesz odliczyć jak samochód osobowy i to jest bezpieczne
więcej to tylko niektóre US honorują

[Franz]

Bezpieczniejsze i tańsze jest wzięcie kredytu i kupienie motocykla
Motocykl jest Twój, możesz go sprzedać kiedy zechcesz
a amortyzację i utrzymanie wsadzasz w koszty.
Miałem już nowy samochód w leasingu i nowy na raty wzięty na firmę
za kredyt.
Taniej i lepiej wychodziło mi to drugie

[HRABIA z Krosna]

[QUOTE=wojtek;108802]Z racji,że działam obecnie na tzw. samozatrudnieniu , czyli prowadzę tzw. działalność gospodarczą stwierdziłem,że zamiast płacić daninę do us w postaci podatku dochodowego i vat wezmę motonga w leasing,

W przypadku kontroli US musisz udowodnic iż
zakup motocykla jest zasadny i stanowi podstawę uzyskania przychodu,
a jeszcze dodatkowym zabezpieczeniem przy leasingu jest weksel in blanco który podpisujesz tej firmie.

[wojtek]

no to widzę , że cza to wszystko jeszcze dokładnie przemyśleć,dzięki wszystkim za rady
Rysiek kiedyś piliśmy kawkę w kuźni w Wołkowyji,spotkaliśmy się przypadkowo na trasie ,leciałeś z kolegami, pozdrawiam oczywiście

[HRABIA z Krosna]

Pozdrawiam również

[Sum]

czy leasing czy kredyt to AC musi być
chyba, że kredyt gotówkowy ale wtedy odsetki są znacznie wyższe niż leasing

odnośnie US i udowodnienia kosztów - to w przypadku zakupu motocykla na firmę [nie ma znaczenia czy leasing czy kredyt] sytuacja jest zawsze taka sama

[HBRT]

Ja mysle, ze wszystkie zle doswiadczenia z leasingiem to juz raczej przeszlosc. Kiedys dzialaly jakies firmy pseudoleasingowe, z gory nastawione na przekret. Ja zawsze wybralbym leasing ze wzgledu na szybsza amortyzacje, np. w 2 lata.
Ale leasing ma tez ogormna wade - dopoki moto jest zarejestrowane na leasing, nie mozna wjechac nim do wielu panstw. Wymagane sa upowaznienia notarialne, tlumaczenia, dodatkowe ubezpieczenia - no a to juz sa koszty.

[rambo]

Mase moich znajomych miała nieprzyjemne problemy jak coś się działo z pojazdem w lisingu.
Coś jak BMW wszystko pięknie dopóki jedzie

[HBRT]

Ze BMW to gowno to wiemy wszyscy ale leasingu nie ma sie co bac