Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Hobby Forumowicza

Hobby Forumowicza Lubisz misie, kwiatki czy też inne dewiacje - to forum jest po to, abyś mógł się podzielić swoim hobby

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.08.2021, 19:50   #981
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,933
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 37 min 23 s
Domyślnie

Odnośnie autonomii grubasów , 85 kg ubrany + 3/4 kg plecak. Dziś 67 km w trybie auto, który to sobie sam skitrałem, aplikacja mówi ze to takie eco + 5%. Padły mi baterie w Garminie, więc nie wiem dokładnie ile przewyższenia miała cała trasa. Ale z 2400 m było, zostało mi prądu na 35 km. W BN zapanował spokój, oprócz miejscowych grzybiarzy mijałem się z zaledwie kilkoma osobami.
Może jakąś łikendową jazdę elektropedałów by ogarnął we wrześniu, co na to szanowni panowie ?
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 1.jpg (263.5 KB, 31 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 2.jpg (423.6 KB, 29 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 4.jpg (426.1 KB, 34 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 5.jpg (413.0 KB, 36 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 6.jpg (425.4 KB, 31 wyświetleń)
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.08.2021, 20:25   #982
rumpel
 
rumpel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,730
Motocykl: 6 dni 350, 690 R
Galeria: Zdjęcia
rumpel jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 4 dni 7 godz 41 min 48 s
Domyślnie

Jak mi dotrze rower to sie pisze
rumpel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.08.2021, 10:20   #983
majkowski1

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: CK
Posty: 628
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: do AE
majkowski1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 godz 9 min 28 s
Domyślnie

W zeszłym tyg odwiedziłem Wisłę i przy okazji Szczyrk, co by pokazać potomnej góry latem i nauczyć łażenia po szlakach bardziej wymagających niż nasze Świętokrzyskie...
Wakacje, to czemu nie skorzystać samemu...
Nigdy zjazdowo nie jeździłem w górach i chętnie spróbuję.
Wypożyczony Cube Stereo Hybrid 120 Pro z silnikiem Bosch 4gen jakoś ponad 600Wh w Wiśle za negocjowane 240pln/6h. Całkiem przyjemna jazda po mieście, fajnie na podjazdach i kręceniu się po nieznanych dzielnicach, a potem na Skolnity i Zielonym Zygzakiem zjechałem spokojnie pierwszy raz żeby "poznać" możliwości.. Nigdy na full suspension, hample tarczowe i całkiem inny styl. Ciężko się przyzwyczaić tak szybko. Fajnie, ale dużo błota i kamienie śliskie, kilka drzew w takich miejscach, gdzie trzeba zwrócić większą uwagę. Po drugim już pełna para i super! Dość nudno po 4 zjeździe i więcej uwagi na dzieciaki trzeba było zwracać. Jak tak daję radę (ja, nie rower ), to na Czerwoną Strzałę wskoczyłem... Ooo kurtka, ostrzej i już inaczej, czuć wagę roweru, bo nie przyzwyczajony... Błota i piachu w zębach, gorzej niż po zabawie w chowanego na piaskownicy, a pogoda nas w sierpniu nie rozpieszcza... Tak to super! Bateria nawet trzymała, choć widać, że często używana, ale siły i tak już nie było po 4,5h u mnie... Tak to spoko, ale stwierdziłem, że wskoczę na "kręconego" Marina Alpina Trail 7 jutro... Różnica ceny wypożyczenia spora, bo niecałe 100/dzień, plus już nie wahałem się 20pln za kask. 8 rano, to rower do bagażnika Biby i pod Stożek. Wyciąg czasem stał, a dwie grupki przygotowujące się do mających się odbyć następnego dnia zawodów, więc nie wiele pojeździłem, a raz nawet dla sprawdzenia podjechałem na szczyt niebieskim szlakiem pieszym. Fajnie i dziko wszędzie jak zawsze w tym miejscu. Borówek, jeżyn, jagód i malin od groma, ale trzeba uważać na żmije, bo sporo ich szukających czasowych przebłysków słońca. Odwiedziłem schronisko, bo uwielbiam to miejsce i głód doskwiera. Skoro tłocznie, to znów bagażnik i walnąłem do Szczyrku. Rany Julka Dziewuszek i chłopców na rowerach jak mrówek... Nie myślałem, że jak w zimę z narciarzami , kolejka do 2 minut. Karnet na 5 wyciągów i jazda w górę. Na początek podciągnąłem jeszcze na Skrzyczne, a potem HIP HOPA do samego dołu 2 razy. Część AIR lepsza dla mnie, bo mniej drzew i jakoś bardziej przejrzyście w rozeznaniu terenu, FLOW już w lesie i inaczej z korzeniami czy kamieniami. Mimo opadów koło 5-7 rano, dużo lepiej i brak błota, nie wspominając o przygotowaniu trasy. Dużo lepiej niż w Wiśle. Hopki jeszcze nie dla mnie, ale da się nieźle polatać, a niedoświadczeni raczej z rozwagą... Po rozmowie z bardziej doświadczoną młodzieżą i analizie, 3 zjazdy i czasu sporo, a pogoda się przejaśniała, to zmiana planów.. Dojazd ze Zbójnickiej Kopy na Małe Skrzyczne i w dół Zbójem.... Uuu dużo bardziej wymagająca traska... Dwa razy blokada tylnego koła, bo nie miałem pojęcia, że taki ostry zakręt, raz "sraczka" przy drzewie, bo troszkę za traskę wyskoczyłem... Nie light... Troszkę troski o obojczyk i nadgarstek, więc powoli i powtarzanie w głowie "nie daj się ponieść".... Dużo zdenerwowanych moją obecnością i brakiem prędkości... Jak emeryt się czułem... Z Solska asfaltem pod wyciąg i kolejny raz to samo. Znając już możliwości i trasę było dużo lepiej i szybciej. OTESANKA nie tknąłem, bo strach na zwieracz działał...
Ostatni zjazd do Kuflonka na jagodowego pampucha i potem w dół.
Super dzień i nowe wrażenia! Nadgarstek boli i dupa też troszkę, nie wspominając o zmęczeniu. Chyba zacznę korzystać z roweru w górach poważniej... Na chwilę obecną zostaję nadal przy tradycyjnym rowerze Czemu u nas tyle się wahają z realizacją przygotowania takich trasek zjazdowych
majkowski1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.08.2021, 22:21   #984
ferdek
 
ferdek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,440
Motocykl: Honda Africa Single
ferdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 dni 1 godz 38 min 51 s
Domyślnie

Kurde ja na taką pedaliadę łykendową bardzo chętnie bym się wybrał, ale we wrześniu mam 2 tygodnie sanatorium a potem wracam do roboty. Aby do stycznia, potem już emerytura i na bank w kolejnej akcji biorę udział
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot."
ferdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.09.2021, 13:44   #985
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,672
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 21 godz 50 min 51 s
Domyślnie

Poszukuję roweru i stworzyłem w tym celu nowy wątek.
Gdyby ktoś miał coś mądrego do powiedzenia, to będę dźwięczny

http://africatwin.com.pl/showthread....590#post747590
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.09.2021, 11:55   #986
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,672
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 21 godz 50 min 51 s
Domyślnie

Sorry, za kolejny post, ale sprawa niecierpiąca zwłoki

Gdzie na trasie (mniej więcej) Warszawa - Kraków znajdę ogarniętą wypożyczalnię, koło której będzie można pośmigać na fullu (nie elektrycznym)?
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.09.2021, 14:08   #987
Navaja


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 927
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 19 godz 31 min 58 s
Domyślnie

W dobrerowery w Krakowie mieli/mają centrum testowe rowerów. Możesz pobrać i potestować w warunkach naturalnych. Przynajmniej tak piszą na swojej stronie.
Ogólnie chłopaki spoko - mi ze stolicy opłacało się kupić u nich rower.
A tak to najszybciej znajdziesz przy jakiś miejscówkach: w Bielsku na Enduro Trails mają Gianta, w Kluszkowicach też są jakieś Kellys, w Kasinie też mają.
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2021, 11:26   #988
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,672
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 21 godz 50 min 51 s
Domyślnie

Wygląda na to, że się wybiorę do Krakowa, bo coś tam znalazłem.

Czy ktoś ma doświadczenie z amorem Marzocchi Bomber Z2 140 QR15x110?
Jaki może być koszt serwisu (rząd wielkości) i jak często trzeba go robić?
Nie będzie problemu z częściami do serwisu?
On ma blokadę? Bo ze zdjęć nie mogę wywnioskować.

Ostatnio edytowane przez Poncki : 15.09.2021 o 13:00
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2021, 12:40   #989
Navaja


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 927
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 19 godz 31 min 58 s
Domyślnie

Brak mi doświadczenia z tym amorem poza tym, że wiem, ze taki istnieje.
Jak rower nowy to raczej rób serwis w autoryzowanym serwisie Manitou, bo gwara itd.
Jak używka to skontaktuj się z Foniką i wszystko Ci opowie:
http://www.wichuworkshop.pl
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2021, 13:03   #990
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,672
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 21 godz 50 min 51 s
Domyślnie

Zadzwoniłem i gość mówi, że serwis 240 zł i wypada zrobić raz w roku.

Dzięki!
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:02.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.