Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 13.01.2013, 20:54   #21
cheniek
 
cheniek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Pszczyna
Posty: 837
Motocykl: CRF1100L DCT + KTM640 ADV
Przebieg: 30237
cheniek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 3 dni 6 godz 50 min 26 s
Domyślnie

Fajnie piszesz Naczelny. Czekam na ciąg dalszy
cheniek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.01.2013, 21:25   #22
Miki Głogów
 
Miki Głogów's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Głogów Małopolski
Posty: 199
Motocykl: RD07a
Przebieg: up
Miki Głogów is an unknown quantity at this point
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 58 s
Domyślnie

Naczelny, też mi się podoba Twoje pisanie. Tym bardziej, że właśnie wróciłem z nart w Ustrzykach. Muszę tam jeszcze pojechać na motongu. Właśnie do takich miejsc, a że z mojRzeszowa nie mam daleko to "ino narty odstawię" siadam i jadę - tak dzień, noc, dzień. Pisz, pisz...
Miki Głogów jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.01.2013, 09:55   #23
Brambi
 
Brambi's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chwałowice/Wrocław
Posty: 457
Motocykl: RD07
Przebieg: 99 000
Brambi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 9 godz 49 min 36 s
Domyślnie

Naczelny jest Naczelny !
Brambi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.01.2013, 21:19   #24
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 52 min 16 s
Domyślnie

Dzień trzeci.

W nocy trzeba było iść podnieść motocykl.
Czemu?
Po pijaku człowiek poszedł sprawdzić przez snem czy dobrze stoi. Stał dobrze. Ale widać ja nie trzymałem pionu. Poprawiłem sprzęta na trawie.

No i po kilku minutach wołają mnie, że TA leży. Może też pił?


Poranne straty? Lusterko w maku.
Gmol z trawy.
Zaczyna lać deszcz....
No to zaczynamy od offa...



Polna droga zamienia się w błotną maź. Kosteczki ochoczo taplają się w błotku... No dobra? Ale ja bym chciał jakieś słońce!!!


W schronisku dostaje namiar na fajne pole namiotowe na Wetlinie. Dojazd offem.



Tyle że dalsza droga nie możliwa samemu. Trzeba jechać torami wąskotorówki zarośnietymi trawami. Nie do przejścia. Można się cofnąć asfaltem i przejechać przez rzekę. Ale off błotny nie do przejścia,a co dopiero do przejechania. Gdyby było sucho, jak najbardziej. Ale pół nocy padał deszcz. I samo błoto.

Więc?

Można zostać w Wetlinie w schronisku, rozbić namiot. Ale widząc te chmury... Brrrr.... Może się rozejdą?



Jedziemy. Drogi usiane zakrętami. Na mokrej drodze mam obawy z wchodzeniem w zakręty. Wszędzie mokro i łaty piachu. Mitas tego nie lubi. Inni motocykliści? Chmury wszytskich skutecznie przepędziły!

Docieram jeszcze na przełęcz pod Połoniną Wetlińską. Turystów mało. Chmury odpędzają. A ja sobie siedzę i dumam. Więc?

Nie znam się na bieszczadach. Ale są ludzie co się znają. Telefoniczne konsultacje. Czyli na Ustrzyki Górne. Znajdziem jakiś kemping... I jutro jakieś szlaki... Nigdy człowiek tutaj nie był... Nigdy nie chodził po tych górach... Najwyższy czas zacząć.
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.01.2013, 20:49   #25
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 52 min 16 s
Domyślnie

Na Samym Końcu Świata leży Wołosate.
Wczorajsze wędrówki z zimnym deszczem nie nastrajały mnie zbyt pozytywnie.
Ale mamy kolejny dzień. Pogoda?
Jak zwykle kupa porannych mgieł. Chmur brak. Będzie dobrze! Musi dziś być dobrze!
Pakuję się z lekkim bagażem w busa. I do Wołosatego.

Wołosate.

Turysci wylewają się z busa. I ruszają asfaltową drogą w stronę szlkaku.

Czerwony szlak wita Cię.
Więc znów na czerwonym szlaku beskidzkim. Tu ma koniec. A może początek? Nie wiem czy wiesz czytelniku. Ale są w PL szlaki długodystansowe. I jednym z nich jest główny szlak beskidzki czerwony. Z beskidu żywieckiego po krańce bieszczad...

Plan prosty. Cały dzień przewędrować. Z połoninami. Wśród wiatrów. Wśród traw...



Czy były jakieś fantastyczne przygody?

Nie było!

Nawet niedzwiedzia nie było...

Tylko szlak po horyzont...
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.01.2013, 21:27   #26
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 52 min 16 s
Domyślnie

Dochodził podwieczór kiedy z lokalnych dróg wbiłem się na krajówkę Zamość - Lublin. Ciepłe promienie zachodzącego słońca. Nastrojowa muzyka z grajka mp3. O jakieś zwężenie na drodze. Wahadło. Piaski. Żwiry. Koparki. Wyprzedzasz wszystko. Za tobą kłęby piachu i kurzu. Ani Rajd-Paryż-Dakar.

Droga na Lublin pusta. Ruchu mało. Cała jezdnia Twoja. Jesteś daleko od domu. Przeżywasz przygodę. Nie interesujesz się pracą. Nie nastawiasz budzika. Inny świat. Inaczej funkcjonujesz po tych kilku dniach za domem.

Ucieczka z bieszczad odbyła się lokalnymi drogami. Raz asfalt. Raz szuter. Raz piach. Panicznie boję się piachu. Jeszcze manele na motocyklu. Jakieś piaskowe kałuże. Nie! Nie będziemy się wracać! Najwyżej wyglebim!



U nas na wioskach czegoś takiego nie ma:

__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.01.2013, 21:47   #27
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,321
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 52 min 16 s
Domyślnie

Posiadanie rodziny w drugiej części kraju ma swoje zalety.
Możesz się wbić na nocleg.
I uwitają Cie z otwartymi ramionami.
Z jedzeniem.
Z masą jedzenia

Otwierałem oczy pod Radzyniem Podlaskim.
W cywilizowanym łóżku.
Luksus.
Nie trzeba zwijać namiotu.
Ciszę wioski przerywają tylko piania kogutów.
Cisza i spokój.

Ciocia oczywiście zła że nie zostaje na obiad. Tylko że po śniadaniu ubieram się i lecę dalej. Ale przecie podróż czeka!



Przez asfaltowe zapomniane wioski.
Przez ciche i spokojne łąki.
Docieram nad Bug.

Płynie rozleniwiony.

Strasznie rozleniwiony. Oaza spokoju i ciszy.
Tylko położyć się i patrzeć w leniwy spokojny nurt.

Ale spokój?

Jaki spokój!

Dojazd fantastycznym offem po łąkach. Polna droga z łagodnymi hooopami. TA idzie jak czołg. Mięękki zawias płynie po przestrzeniach...

__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2013, 07:51   #28
ablos78
 
ablos78's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Ostrołęka
Posty: 781
Motocykl: XRV750,GS1200
Przebieg: Rośnie
ablos78 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 20 godz 7 min 12 s
Domyślnie

Dawaj dalej............
__________________
MOTOCYKL JEST JAK MEDIA MARKT-NIE DLA IDIOTÓW.
ablos78 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.01.2013, 17:11   #29
ruda
 
ruda's Avatar


Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Rzeszów
Posty: 147
Motocykl: XT 600E, NX250 Dominator
ruda jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 55 min 59 s
Domyślnie

Ehhh... moje magiczne ukochane Bieszczady... tak blisko a tak dawno tam nie byłam... chyba mam plan na jeden z najbliższych weekendów... zaśnieżone są jeszcze piękniejsze...

Czekam na więcej...
ruda jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy". MOTOMYSZA Wszystko dla Afrykańczyka 7 29.10.2012 20:21
Knajpa "Dwa koła" czy "Route 66" ? arturro007 Inne tematy 11 14.08.2011 13:26


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.