Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Lejdis

Lejdis Motocykl + kobieta, czyli wszystko co może być związane z tym duetem

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27.04.2010, 22:41   #11
zombi


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1,155
Motocykl: exc 250 2T :)
zombi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 12 godz 15 min 2 s
Domyślnie

Andriu coś mnie podkręcił na 250 domino - może i jak dołączę do grona wielbicieli/katowania NX`a
zombi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.04.2010, 23:11   #12
elutka
 
elutka's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa/Dworzec Centralny
Posty: 408
Motocykl: nie mam AT jeszcze
elutka jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 4 godz 22 min 48 s
Domyślnie

czekamy garaż otwarty dla wszystkich a pan Andriu może się w końcu ujawni - przeca wszyscy wiedzą, że też zdominowany
__________________
Im więcej posiadamy radości, tym doskonalsi jesteśmy (B.Spinoza)
elutka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.04.2010, 00:08   #13
lena
 
lena's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
lena jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 8 min 52 s
Domyślnie

Elutka, śliczny! Gratulacje!
lena jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.04.2010, 00:53   #14
kiub
outsider
 
kiub's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rumia
Posty: 370
Motocykl: drz
kiub jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 9 godz 18 min 7 s
Domyślnie

Elutka, toż to istny diabeł! Gratulacje raz jeszcze!

Endriu się pewnie wstydzi, bo ma stuningowany


Ja chciałbym tylko dodać, że wg mnie to nie tylko dobry motór dla lejdisek na początku kariery, ale również świetny sprzęt na długodystansowe, nieśpieszne wyprawy pozaasfaltowe.
Przemawia za tym:
- niska waga, nie walczysz z masą motocykla tylko z przeszkodami, bez wysiłku w dwie osoby (a w pojedynkę też da radę) można wrzucić to na łódkę, czółno, wóz zaprzęgowy, tuk-tuka, do luku bagażowego autobusu itp oraz podnieść z bagażami po n-tej glebie
- trwały, chłodzony cieczą, prawie bezwibracyjny silnik o dostatecznej mocy do przemieszczania się po różnych terenach, którego charakterystyka pozwala jeździć w dużym zakresie obrotów bez konieczności kręcenia w niebiosa
- spalanie istotnie mniejsze od większych sprzętów, co pozwala zaoszczędzić kasę na inne przyjemności
- mała częstotliwość czynności serwisowych i łatwość obsługi, poza tym olej i filtr na wymianę można zmieścić w kieszeni
- zawieszenie i prześwit wystarczające do spokojnego bujania się po wszelakich bezdrożach (nie należy tego porównywać do rasowych wścieklaków bo to inna kategoria)
- w razie konieczności możliwość utrzymywania trwałej prędkości przelotowej w granicach 100-110 km/h

Minusem jest tylko kiepska dostępność opon (na przednią 19 jeszcze nie jest tak źle, ale na tylną 16 jest już znacznie gorzej), ale po pierwsze przy tej masie i mocy nie są tak szybko zjadane, a po drugie zawsze można zmienić tył na 17.

A wracając do początkujących to sprzęt wybacza wiele błędów i ma bardzo fajne neutralne zachowanie w zakrętach, a dzielność terenowa jak na jego kategorię też jest niezła.

Ale się napociłem, ale rozumiecie....też jestem zauroczony
__________________
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach"

Ostatnio edytowane przez kiub : 28.04.2010 o 01:02
kiub jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.04.2010, 11:29   #15
Afryka_Dzika
Niepokorna afrykańska żona
 
Afryka_Dzika's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Dark Side Of Stettinum
Posty: 99
Motocykl: RD07a
Przebieg: 12 000
Galeria: Zdjęcia
Afryka_Dzika jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 11 godz 35 min 11 s
Domyślnie

U mnie Dominator NX 650 (rocznik w dowodzie 1995, ale to jeszcze RD02) został wyciągnięty z garażu handlarza zza Poznania. Na fotkach i w zapewnieniach był śliczny i działający idealnie, ale na żywo już nie było tak pięknie.



Byłam wściekła ze ponad 300 km przejechane na darmo. Ale mój mąż jak zwykle nie zawiódł - zjechał grubo z ceny, moto wzięliśmy, a on w pocie czoła szybciutko doprowadził go do normalnego stanu - nowe płyny, opony, naprawa zacisków, no i najważniejsze - obniżenie i do tego wybranie jeszcze trochę gąbki z kanapy.
Jeżdżę nim od końca listopada 2008 r. Nie robię specjalnie dużych przebiegów. Teraz licznik oficjalnie przekroczył 46 tys. czyli zrobiłam ok. 7500 km. Krzyczy (głośno) już o nowy lakier i wymianę uszczelek w silniku. Szybę, lustra i handbary ukradłam AT

Uwielbiam to moto, spełniło moje oczekiwania i marzenia... Chociaż czasami doprowadza mnie do szaleństwa fochami i wtedy marzę o V-ce (ale szybko się godzimy)

__________________

Afryka_Dzika jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.04.2010, 20:51   #16
lena
 
lena's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
lena jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 8 min 52 s
Domyślnie

W dueciku prezentujecie się super - nawet jeżeli to nie Twój "własny" mąż
lena jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.04.2010, 22:09   #17
nastia
Ciptak Tribe
 
nastia's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 18
Motocykl: F650GS
nastia jest na dystyngowanej drodze
Online: 11 godz 18 min 19 s
Domyślnie

Jezuuuu, Elutka, ale mi narobiłaś smaka na dominatorka Znaczy już wcześniej wiedziałam, że jest on moim przeznaczeniem, ale dodałaś zdjęcia i w ogóle ehhhhh Ja nie wiem, czy w tym sezonie uda mi się go nabyć, bo musiałabym się trochę zorganizować (np. sprzedać swój skuter w miarę szybko i takie tam); ale mam nadzieję, że jak się kiedyś spotkamy w wawie na jakimś spędzie, to dasz mi chociaż dotknąć kierownicy, nie mówię od razu o siadaniu (bo mogłabym się nie oderwać), ale chociaż zbliżyć się, pogłaskać

Poza tym, faktycznie, żeby znaleźć fajny egzemplarz trzeba dobrze poszukać i pewnie mieć trochę szczęścia. No i chyba cierpliwości, żeby nie rzucić się na pierwszy lepszy (u mnie może być z tym trudno...).

Tak czy owak, dziś do pójścia spać będę pewnie zahipnotyzowana

Pozdrawiam wszystkie Dominy
__________________
Prawda objawiona: nie sztuką jest jeździć szybko - sztuką jest jeździć wolno
nastia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.04.2010, 22:33   #18
Ivi
covax
 
Ivi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Podlaska wioska
Posty: 1,043
Motocykl: MZ ETZ 250 i coś jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Ivi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 13 godz 13 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał elutka Zobacz post
Jak Bóg da - to se Stryjenka polata na Podlaskim gratyfikacją mogą być ogórki
Wywiesiłam przy mleczarni ogłoszenie : "Ogórki kiszone przyjme w każdej ilości" więc nie ma zmiłuj się przyjeżdżata na Rajd!!!
Ivi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.04.2010, 22:55   #19
BLOB
El Mariachi
 
BLOB's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
BLOB jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał lena Zobacz post
W dueciku prezentujecie się super - nawet jeżeli to nie Twój "własny" mąż
Jej czy twój przecie to jak jedna rodzina. Dzielić się nie umiesz
__________________
Niech moc będzie z wami ...........
BLOB jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.04.2010, 23:25   #20
MECENAS
 
MECENAS's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: TRZEBNICA
Posty: 143
Motocykl: kiedyś było RD07 A teraz sprzęt dla niemieckiego emeryta
MECENAS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 1 godz 1 min 48 s
Domyślnie

Panowie ale gorące te nasze afrykanki uffffffffffffffffffffffffff.
MECENAS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Honda Nx 650 Dominator watrburg1970 Inne - dyskusja ogólna 5 16.03.2012 11:14


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.