30.06.2020, 16:32 | #781 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,836
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 dzień 6 godz 32 min 39 s
|
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
30.06.2020, 16:51 | #782 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 51 s
|
Zasadniczo to nic nie biorę za dzierżawione pola, byleby były uprawiane i utrzymywane w dobrej kulturze rolnej. Wystarczy że biorę dopłatę to i na podatek wystarczy i GSA spłaciłem, dom wybudowałem, czego więcej trzeba?
|
30.06.2020, 18:21 | #783 |
|
|
30.06.2020, 20:11 | #784 | |
Cytat:
Pokos albo suszę i daję na kompost, albo daję zielony na kompost - w kolejnym roku rzucam tam sadzonki dyni Można również ściółkować - tylko trzeba nie dopuścić do zawiązania się nasion np. w trawach. W ogóle sobie fajnie reguluję skład łąki - jeśli chcę wzmocnić jakąś roślinę, to czekam aż dojrzeją nasiona, gdy chcę się pozbyć chwastów, typu trawa, to koszę wczesniej. Zachwyca mnie lekkość, precyzja i szybkość tego narzędzia. O trwałości i bezobsługowości nie wspomnę Ogólnie - widzę same zalety, w porównaniu z koszeniem elektrycznym, spalinowym. Ale myślę że dla większości z forowiczów to herezje |
||
30.06.2020, 20:18 | #785 |
Cooo!! Kosa ręczna !!! A kyszszsz , a kyszszsz
|
|
30.06.2020, 21:07 | #786 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 51 s
|
Właśnie przed sekundą moja żona wspomniała o kosie i chęci nauczenia się nią machać. Oczywiście muszę zadać to pytanie, jaką kosę polecasz? Będąc kiedyś w szkole rolniczej, podczas ostrzenia kosy naostrzyłem sobie palec, znaczy się kciuk, od tej pory podchodzę ostrożniej do jej ostrzenia. Oczywiście nie nauczyłem się jej dobrze wyklepać. Jednym słowem kobiety są mądrzejsze.
|
30.06.2020, 21:22 | #787 |
Uuuuu - strona nie działa, ale Kuba wspomniał, że w tym tygodniu mają już uruchomić. Tam jest napisane dlazego ta kosa
http://rancho-stokrotka.pl/events/ko...kosa-alpejska/ Generalnie polecam ten styl i tych nauczycieli. Rancho Stokrotka prowadzi warsztaty - polecam. Pokazują też jak klepać. Mi zaczyna wychodzić powoli |
|
30.06.2020, 21:27 | #788 |
małż i małżowina
|
Przypomniało mi się, jak dziadek uczył mnie kosić. Wsadził mi czapkę pod pachę i szedł za mną. Za każdym razem jak wypadła dostawałem kopa w dupę. Się wzruszyłem na to wspomnienie.
__________________
"Znaczy, każdy swe obowiązki musi wykonywać PORZĄDNIE." |
30.06.2020, 21:30 | #789 |
Pod którą pachę tę czapkię Cię dawał? Muszę spróbować tej metody.
|
|
30.06.2020, 21:33 | #790 |
Banned
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 51 s
|
Te alpejskie zawsze mi się podobały, na pierwszy rzut oka koszenie wydawało się łatwiejsze, dziwiłem się dlaczego u nas się ten styl nie przyjął. Być może trudniej takową wykorzystać jako broń kosynierów
Na razie wyżywam się na tej trawie obok domu a w tle dojrzewa Łuczaj, tak nazywamy naszą łąkę, bo po nasiona jechaliśmy do profesora |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
KLR idzie na emeryturę | Boldun | Inne tematy | 10 | 25.10.2018 17:21 |