![]() |
#81 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Glisne
Posty: 967
Motocykl: RD03
Przebieg: posiada
![]() Online: 2 miesiące 4 dni 10 godz 48 min 38 s
|
![]()
Jeśli do zdjęcia dal radę to nie jest żle,ale wygląda tak żeby przydała mu się jakaś mamuśka aby mu rosołku ugotować
__________________
Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi |
![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
![]() |
![]()
Będzie dobrze
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,791
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
![]() Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 1 godz 55 min 34 s
|
![]()
Pionowanie po długim leżeniu to jest niezapomniane przeżycie
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Łapanów
Posty: 321
Motocykl: RD03
Przebieg: 97546
![]() Online: 1 tydzień 13 godz 52 min 35 s
|
![]()
Jak się udały operacje? Steven w pionie robi dobre wrażenie.
__________________
... wolność i przestrzeń niczym nieograniczona ... |
![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 278
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 7 godz 58 min 14 s
|
![]()
Jak u Stevena?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
![]() Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
![]()
Co tam u niego?
Niech coś chop napisze o pl służbie zdrowia... |
![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
|
![]()
Hej, dzięki za zainteresowanie. Chłop włąśnie ma w tej chwili rehabilitację. Nielegalną oczywiście. Trochę się działo. W Otwocku w grudniu zaproponowali jako metodę leczenia usztywnienie nogi w kolanie. Na stałe. Wypisał się na własne żądanie.
Zrobiliśmy artroskopię w Bielsku Białej, początkowo było lepiej, ale znów ruchomość kolana zniknęła. Powolutku pojawia sie ruch w stopie, co wskazuje na to, że nerw strzałkowy zaczyna się budzić. Chcieliśmy na tę okoliczność zbadać przewodnictwo, ale w dobie pandemii nie da się. Biodro jakoś się chyba zrosło, ale boli bardzo. Gość wstaje na nogi i jest w stanie bez kul przejść kilka metrów. Z kulami nawet 2-3 kilometry. Jakoś się powoli usamodzielnia, potrafi zejść ze schodów. W tym tygodniu mocno mnie zaskoczył i skopał kawałek ogródka. Nie pytajcie mnie w jaki sposób. Nie wiem. Wybieramy się na jakąs konsultację wkrótce, bo najbardziej niepokoi to kolano. Nic mu nie było, nie miał żadnej kontuzji w nim. Do Otwocka przyjęto go z działąjącym kolanem, a teraz w ogóle się nie zgina. Po artroskopii uzyskano zgięcie rzędu 40 proc, ale nie dało się tego utrzymać pomimo pracy codziennej z szyną CPM. Rehabilitant przychodzi codziennie. Koszty ponad 5k miesięcznie. Operacja pierwsza 48, druga 15. Mam nadzieję, że przyjmiecie te liczny jako rozliczenie zbiórki na zrzutka.pl Generalnie minęło już 8 miesięcy i jest daleko bardzo od dawnej sprawności. Słabiej też z optymizmem.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
![]() |
![]()
Czołem , ja nie jestem lekarzem za to jestem pacjentem
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
|
![]()
To znowu mały update.
W październiku zdemontowano Stevenowi większość żelastwa, które zespajało jego miednicę. Lekarze starali się jak mogli, ale nie udało się z jedną srubą i musieli odciąć jedną blaszkę i zostawić ją ze śrubką w środku. Według nich nie ma prawa mu w niczym przeszkadzać, a zabawa z flexem byłaby ryzykowna. Operacja trwała trzy godziny i Steven stracił trochę sił i krwi. Wczoraj byliśmy na badaniu kontrolnym. Roentgen potwierdził, że jest w porzo, badania krwi też nie wykazały żadnych niepokojących lekarza wskazań. Zakwalifikowali go do endoprotezy stawu biodrowego. Wygląda na to, że rzecz się wydarzy w połowie grudnia w szpitalu pod Warszawą. Prywatnym, bo w państwowej jakby bez szans teraz na cokolwiek. Później decyzja co dalej z zablokowanym wciąż kolanem. Tak czy inaczej wygląda, że jest bliżej motorka niż dalej... pozdro
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
![]() |
![]()
Jak tak dalej dobrze pójdzie, będzie pierwszym zadowolonym z polskiej służby zdrowia "człowiekiem zachodu"
![]() ![]() |
![]() |
![]() |