Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Wszystko dla Afrykańczyka > Buty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12.08.2019, 20:19   #1
fis


Zarejestrowany: Sep 2014
Posty: 19
Motocykl: RD07a
fis jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 8 godz 49 min 30 s
Domyślnie

Tank -
"Wszystko się może zdarzyć
gdy głowa pełna marzeń
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
wszystko może zdarzyć się
Wszystko się może zdarzyć
gdy serce pełne wiary
gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz
wszystko może zdarzyć się
To nie jest sen
rzeczy naprawdę dzieją się
armią kolorów otaczają Cię
z każdej strony
Otwórz oczy rozłóż ręce
by nazbierać jak najwięcej
Podpisuj dni imieniem swym
królujesz im"
Anita Lipnicka.

zaczekaj - i pójdziesz w nich zwiedzac bazylikę? A potem spakujesz to wszystko na motor i pojedziesz na 8 wzgórze rozbic namiot po raz 28 tym razem z widokiem na przykład na Rzym? A wszystko to przykładowo na początku września? Wg mnie mozna, da się, ale to straszna męka...
fis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.08.2019, 20:46   #2
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,251
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 10 godz 57 min 32 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fis Zobacz post

zaczekaj - i pójdziesz w nich zwiedzac bazylikę? A potem spakujesz to wszystko na motor i pojedziesz na 8 wzgórze rozbic namiot po raz 28 tym razem z widokiem na przykład na Rzym? A wszystko to przykładowo na początku września? Wg mnie mozna, da się, ale to straszna męka...
Ale w czym problem? W zeszłym roku zrobiłam 15000 km w miesiąc, w upałach dochodzących do 45 stopni i crossfire to był najmniejszy problem jaki miałam. Mało tego, cieszę się bardzo, że miałam pancerne buty bo niespodziewanie przewróciłam się w koleinie. Wątpie czy kostka by była cała gdybym miała mniej pancerne buty.
Zresztą napisałam przecież, że tak czy siak zawsze mam w bagażu jakieś inne obuwie, chociażby klapki. W razie dłuższego zwiedzania zmieniam buty i po sprawie. Dla mnie to nie problem.
Tak jak Natalia napisała. Każdy ubiera to co lubi. Ja wolę mieć maksimum ochrony więc ubieram pancerne buty (swoją drogą crossfire są dla mnie bardzo wygodne. Zmieniam je na inne tylko gdy jest mi za gorąco.)
Ty wolisz wojskowe buty więc w nich jeździsz. Ja tego nie potępiam. ,,Wg mnie można, da się, ale to straszna męka"... w przypadku połamania kostki czy innej kontuzji.

Ostatnio edytowane przez zaczekaj : 12.08.2019 o 21:04
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.08.2019, 20:19   #3
dawid8210
 
dawid8210's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,785
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
dawid8210 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 4 tygodni 23 godz 48 min 14 s
Domyślnie

Dwa lata temu jadąc sobie a ze 30 na godzinę wpakowałem kulasa pod korzeń. Odstawał od pniaka i właził dalej w ziemię. Taki wnyk. Tak szarpnęło, że bałem się spojrzeć w dół. Tydzień smarowania stopy. Buty Forma Terrain. I dzięki nim pojechałem dalej. Mając wojaczki to by po mnie musieli przyjechać.
Rok temu wyleciałem w drogi ślizgiem z kulasem pod moto. Marcinnn6 widział. Blaszane okucie na czubku buta wgniecione. Staw skokowy bolał oj bolał.
Ale ja tam jezdzić nie potrafie
Twoja sprawa Natalia, ale połamane kości to nic przyjemnego
dawid8210 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.08.2019, 11:19   #4
CzarnyCzarownik
 
CzarnyCzarownik's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,793
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
CzarnyCzarownik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
Domyślnie

Jeden rabin powie tak, drugi powie nie.

Ja się nauczyłem jeździć w butach motocyklowych i minimum ochraniaczach na kolana (kurtka jest zawsze) ucząc się na własnych błędach. Chciałem podjechać kawałek coś kupić i wywaliłem się na kostce poniemieckiej oblanej płynem chłodniczym z betoniarki... było tak ślisko, że miałem problem postawić moto bo się ślizgałem. Oczywiście ubrane adidaski i krótkie spodnie. Potem miałem ponad rok problem z kolanami (nie mogłem kucnąc bo bolało). Jechałem z 30km/h maks i miałem szczęście, że noga nie wpadła mi pod motocykl. Nie da się niczego przewidzieć i tyle.

W Albani ludzie jadą sobie bez kasków, w strojach plażowych na ścigaczu w 3 osoby (facet, laska i dziecko na baku) po drodze i nikt problemu nie widzi...

Musimy znać ryzyko i być świadomi tego, jakie konsekwencje możemy ponieść za to co robimy.

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk
__________________
Zapraszam na YouTube , Instagram oraz Stronkę.
Pozdrawaim, Dawid z DMMotoAdventures
CzarnyCzarownik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.08.2019, 14:06   #5
Natalia Cattiva
 
Natalia Cattiva's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2017
Posty: 121
Motocykl: KTM LC4 / RD07a
Natalia Cattiva jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 19 godz 18 min 59 s
Domyślnie

Co do obuwia Gaerne mialam jeden z pierwszych modeli pare lat temu (uzywalam kilka sezonow) i wowczas nie wyobrazalam sobie bez nich i calej reszty 'rycerskiej zbroji' wyjsc z domu (Buty Gaerne, ochraniacze na kolana, lokcie, kask, gogle, buzer, bielizna termo, skarpety po kolana, portki do offu z ochraniaczami, kurtka z cordura etc. (az sie spocilam to wypisujac
Buty Gaerne potwierdzam to fenomenalny produkt (jak i rowniez potwierdzam ze trzeba miec numer wyzej) wtedy wart dla mnie kazdych pieniedzy i lekko dwa razy ochronil mi noge bo w dniu dzisiejszym juz bym jej nie chyba nie miala a kostke juz raz mialam dosc mocno rozwalona- tak ze np nie moglam wyjac jej buta- opuchlizna) Dodam jeszcze, ze wtedy mialam inny motocykl, inny styl jazdy, inne preferencje i bylam swego czasu na to klaustrofobicznie zamknieta. Jak nie wrocilam do domu uwalona w blocie po pachy z piachem w gebie to 'to' nie bylo to (Husqvarna WR 250. 2T)

Z biegiem czasu chcialam czegos innego (wiekszy motor w 4T) i tak trafila w moje rece 'pedalska' LC4 (takie miano dostala na innym forum, gdzie gosc stwierdzil, ze to pedalski sprzet Na poczatku uzytkowania LC4 wciaz potrzebowalam ok 20-30min by sie ubrac w calosc, czasem tylko po to by polatac np godzine bo nie mialam na wiecej czasu, a w spodenkach i adidaskach nigdy nie jezdzilam. Z nastepnym rokiem w domu pojawil sie kolejny motocykl RD07a. Wiec jazdy zaczelam sobie dzielic na LC4 i AT, przy czym od ok pol roku jezdze juz tylko Afryka i jest mi z tym dobrze.

W miedzy czasie zaczelam sobie skladac inny zestaw 'obowiazkowy' na przejazdzki blizsze i dalsze bo jak juz wspomnialam poszerzylam swoj 'horyzont Motocyklowy' wiec opcja butow z klamra i reszty zbroji poszla w kat. Poczatki z Husqvarna bywaly bardzo bolesne, z reszta kto zna sprzet, chyba nie musze wiele pisac.., to i podstawa byl specyficzny ubior. Nie jestem w stanie nawet zliczyc ile razy lezalam na tym motorze, a efekty daja sie we znaki do dzis, wiec wiem co znaczy pieprznac z kilku metrow w kosc guziczna i nie moc juz z tej ziemii wstac..

Mam swiadomosc i to bardzo duza, co sie moze stac i co moze mnie spotkac, oczywiscie 'cos' zawsze moze zaskoczyc - jak sama nazwa wskazuje.
Ja nikogo do niczego nie namawiam, ani nie przekonuje, ze moj wybor jest zajebisty, choc dla mnie jest, ale jak juz wspomnialam kazdy powiniem dobierac poszczegolny element do siebie, do wlasnych potrzeb i preferencji. Ja nikogo nie przekonuje ze lepiej zainwestowac w porzadna odziez na zmienne warunki niz np zakladac ten hermetyczny kondom w ktorym to chyba nie da sie przejechac 500km.. a co dopiero wiecej.. (tzn da sie na pewno ale jaki to komfort..)

Czasem lepiej odmowic sobie kilka obiadow i wziac cos lepszego, co starczy na dluzej, ale to sa moje wnioski.
Tak samo mialam przyjemnosc popatrzec sobie jak na jednym zlocie, gdzie padal deszcz a forumowicze skladali swoje namioty.., czy gdyby przyszlo go za chwile znow rozbic, byloby sucho w srodku? a co z rozbijaniem w deszczu.. ale ja wiem, ze najlatwiej krytykowac.., szczegolnie.. zza klawiatury i szczegolnie to czego sie nie zna, o czym sie nie ma bladego pojecia.

Wiecej luzu Panowie i Panie

Ostatnio edytowane przez Natalia Cattiva : 13.08.2019 o 14:12
Natalia Cattiva jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.08.2019, 14:44   #6
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,628
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 4 godz 51 min 54 s
Domyślnie

Luz jest. Ja zrozumialem, ze chcesz jakiejs porady, ale jestes juz mocno okreslona. I w zasadzie nie wiem do czego moga sie sprowadzac Twoje dalsze poszukiwania...
Wyobrazilem sobie, ze to ma byc rozwiazanie na jazde motocyklem i potem wycieczka, marszruta, miasto, gory, biwak... No i caly czas mi wychodzi w mojej ograniczonej glowie, ze najlepiej bedzie miec buciory motocyklowe - niezajebliwe oraz dodatkowo to co w danej wycieczce potrzeba - raz klapki, raz sandaly, raz podejsciowki innym razem trekkingi.
Koncze.
Osobiscie jako pedal, zawsze mam w sakwach swoje ulubione czerwone szpile
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.08.2019, 20:33   #7
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
Domyślnie

O rany
Ten temat żyje 11 lat
a ja ciagle chwalę swoje gaerne
Na poczatku tematu w 2008 też
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.08.2019, 09:47   #8
Mieciek


Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Kalwaria Zeb.
Posty: 729
Motocykl: nie mam już Afryki
Mieciek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 16 godz 6 min 0
Domyślnie

Ja długo jeździłem w wojskowych bo zawsze była opcja ze mogę wejść na górkę/coś zwiedzić. Ale dnia pewnego ktoś wrzucił filmik jak to GS wyprzedzał kolumnę puszek po prawej i chyba passerati skręciło w prawo z tejże kolumny. Gdzieś dogrzebałem fotkę z tego zdarzenia gdzie to w paseratim był odgnieciony but Giejesiarza. Blacha w pasku wiadomo nie jest pancerna ale stopa mogła by ucierpieć. Po obejrzeniu tego filmiku zakupiłem używane FOX comp 5. Pancerne jak diabli. Chodzenie w nich to jakiś koszmar po schodach schodzę w nich tyłem ale podczas jazdy 400km bez zsiadania z moto żaden problem. I już z dobre kilka razy uratowały mi kostkę i stopę. Raz nawet kręcąc ósemki na parkingu ot dla treningu asfalt zdjął mi but z podnóżka i wciągnęło pod Afri. Moto podskoczyło na bucie ślizgnęło a je w sumie nie wiele poczułem. Teraz sobie już wożę jakieś trampiszony na zmianę.
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
Mieciek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.08.2019, 10:03   #9
CzarnyCzarownik
 
CzarnyCzarownik's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,793
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
CzarnyCzarownik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
Domyślnie

Mieciek: dlatego buta na podnóżku najlepiej trzymać blisko ramy i najlepiej opierać go o podnóżek bardziej palcami niż na pięcie czy środku stopy. Tak samo jak się jedzie po krzakach to minimalizujesz szansę zaczepienia o coś i wykręcenia nogi "na zewnątrz". Ja o tym nie wiedziałem. Dopiero facet na kursie prawa jazdy sprzedał taką poradę dziewczynie a ona mi. Może komuś też się przyda taka wiedza, niby oczywiste a pewnie nie każdy o tym myślał

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk
__________________
Zapraszam na YouTube , Instagram oraz Stronkę.
Pozdrawaim, Dawid z DMMotoAdventures
CzarnyCzarownik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.08.2019, 10:22   #10
Mieciek


Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Kalwaria Zeb.
Posty: 729
Motocykl: nie mam już Afryki
Mieciek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 16 godz 6 min 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał CzarnyCzarownik Zobacz post
Mieciek: dlatego buta na podnóżku najlepiej trzymać blisko ramy i najlepiej opierać go o podnóżek bardziej palcami niż na pięcie czy środku stopy. Tak samo jak się jedzie po krzakach to minimalizujesz szansę zaczepienia o coś i wykręcenia nogi "na zewnątrz". Ja o tym nie wiedziałem. Dopiero facet na kursie prawa jazdy sprzedał taką poradę dziewczynie a ona mi. Może komuś też się przyda taka wiedza, niby oczywiste a pewnie nie każdy o tym myślał

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk
Dokładnie jest tak jak mówisz. Wiedziałem o tym ale mam problem już długo z wyrobieniem sobie nawyku układania stóp własnie blisko ramy i na palcach. Wtedy kiedy mi zdjęło buta pewnie tez skupiłem się na czymś innym i stopa mimowolnie wychyliła się na zewnątrz.
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
Mieciek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Tags
buty


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Buty Gaerne slafo Archiwum 23 22.10.2015 12:58
buty W2 z membraną firefighter80 Archiwum 26 12.03.2014 18:57


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:15.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.