11.05.2021, 22:18 | #41 |
Ano stawiają. Osobiście 3 razy "złapałem" się we wnyki na zwierzynę. Na motocyklowe jeszcze nie.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
11.05.2021, 22:27 | #42 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Moja sunia wpadła we wnyk w ub roku. Dobrze ze byliśmy nieopodal i wiedziałem gdzie mniej więcej jej szukać... centralnie za szyje. Do tej pory omija wszystko co przypomina przewód czy linke i dynda gdzieś w trawie
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
13.05.2021, 10:54 | #43 |
Zarejestrowany: Jul 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 109
Motocykl: KTM 1190R
Online: 2 dni 22 godz 37 min 40 s
|
|
13.05.2021, 11:53 | #44 |
Napisali właśnie artykuł o tych linkach pomiędzy drzewami na ogólnopolskiej Interii, tylko że głównie jest o tym jak motocykliści rozjeżdżają lasy i jak trudno ich złapać, a tylko małe wzmianki, że linek nie wolno wieszać.
Efekt w komentarzach dość oczywisty: "gdzie kupię taką linkę ?" Uważajcie na siebie, kto się tam po lesie pląta, bo jakaś grubsza nagonka się chyba rozpoczyna i zaraz nawet na trasie TET mogą się znienacka pojawić. https://motoryzacja.interia.pl/rapor...98#comments4-1 |
|
16.05.2021, 11:40 | #45 |
Zarejestrowany: Mar 2016
Miasto: Wrocek
Posty: 30
Motocykl: HD 1500 Electra Glide
Online: 6 dni 22 godz 22 min 23 s
|
|
29.05.2021, 06:49 | #46 |
Temat się nieco wyjaśnił.
Wczoraj w Radio Łódź była na ten temat ciekawa audycja. Ankieta była faktycznie na zlecenie ALP, ale wcale nie w celu dogadania się z offroadowacami, a w celu ustalenia miejsc, gdzie oni jeżdżą i jest to w pewien sposób kryte przez lokalnego gajowego. Analiza danych z ankiety trwa i dostarcza coraz to nowych miejsc, które muszą zostać obłożone kontrolami Kurtyna.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
29.05.2021, 07:41 | #47 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,377
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 5 godz 8 min 58 s
|
Machiawelizm w czystej postaci...
Porównanie na pirewszy rzut oka szokująco nieadekwatne, ale jakos tak mi się to z prysznicami w KL kojarzy, gdzie ludzie sami szli by umyć się po nieludzkim transporcie. Inne czasy, nie dający się porównać proceder, ale metody takie same. Wysłane z mojego BISON przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!! Ostatnio edytowane przez Tank : 29.05.2021 o 09:04 |
29.05.2021, 08:22 | #48 |
Zakonserwowany
|
Czyli reasumując zrobili tych co wzięli udział w tej akcji w kuku. Wcale mnie to nie dziwi, pewnie co niektórzy pomyśleli ze faktycznie kombinat udostępni możliwość jazdy motorem po lesie. W ostaniem roku przykręcili sproś tabliczek z napisem nie dotyczy roweru na drogach technicznych objętych zakazem ruchu. Znajomy dwa lata temu miał za to przestępstwo sprawę w sądzie. Przydymiali go na dryndzie, na takiej drodze gdzie obowiązywał zakaz, ale sąd przyznał mu rację. Było o tym dość głośno w lokalnej prasie, być może z tego powodu podjęto decyzje o udostepnieniu tych dróg dla rowerzystów.
Ciul z tym wszystkim za kilka lat nie będzie już lasów, drewno podrożało kilkadziesiąt % i tną jeszcze więcej bo zapotrzebowanie ogromne.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
29.05.2021, 10:10 | #49 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 3 godz 46 min 35 s
|
Niech w końcu to sprywatyzują bo z prywaciarze się dogadam prędzej niż z tą dyktatura. Tną bo nie jest ich tylko "nasze". W Germanii podobnie, drewno 200 proc do góry bo chinczycy i hamerykanie kupują w takiej cenie na którą Niemca nie stać. Hameryke jeszcze zrozumiem bo mają hajs, ale jak to możliwe że chinczyk pracujący za miskę ryżu ma tyle pieniędzy...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
29.05.2021, 11:08 | #50 |
U nas po lesie w Magdalence jeżdżą elektrycznymi krosowkami ojciec z synem (tak zakładam). Praktycznie zero hałasu, aż mój pies się dziwi co to za czort, myśle ze mocno dopierd⌠rowerzysta jest głośniejszy. Taki elektryczny motorek to zabroniony po lesie? Jeśli tak to rower elektryczny też? Bo jakoś nie lubie pedałować po piachach a takim moturkiem na prund przyjemniej i cichutko.
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Ankieta na zlecenie Lasów Państwowych dot. Off-road w Polsce | Miras Sc | Inne tematy | 3 | 07.05.2021 19:15 |
Szukam stolarza, małe zlecenie, Łódź | Neo | Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu | 1 | 26.01.2020 12:42 |
II podejście w 2016 roku Mołdawia - prawdopodobnie maj | przemo77390 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 36 | 28.04.2016 20:40 |
Prawdopodobnie martwy moduł zapłonowy - Gorzów | tarmakos | Układ elektryczny i zapłonowy | 16 | 14.08.2012 12:23 |