28.03.2019, 21:07 | #21 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,642
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 19 godz 22 min 26 s
|
Ciesze sie, ze robisz to do czego dojrzewales. Swietne foty. Teraz ja zazdroszcze. Pozdro.
|
31.03.2019, 11:46 | #22 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе
Posty: 226
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s
|
Tymczasem w Tadzikistanie...
Uzbekistan. Miejsce, w którym Hiob (islam. Ayub) doczekał się rozstrzygnięcia zakładu pomiędzy Bogiem, a szatanem jest w Uzbekistanie (wg legendy). Tam go "złapał" archanioła Gabriel, wysłany z nowiną oraz przepisem na zdrowie - uderz nogą w ziemię. Gdy to zrobisz, powstanie źródło, którego woda zdejmie z Ciebie wszystkie choroby. Hiob (Ayub) tak zrobił. Chaschma Ayub znajduje się ok 1 km na zachód od twierdzy Ark i do dzisiaj ugaszcza swoich gości chłodną, uzdrawiającą (wg.legend) wodą. W sąsiedztwie znajduje się park rozrywki. Warto go odwiedzić. Nie dla przejażdżki na diabelskim młynie, karuzelach, rowerach wodnych czy przesmacznych szaszłyków. Warto dla niepozornego, niewielkiego budynku, w którym okazuje się być mauzoleum (miejscem pochówku) Ismoila Somoni, najsłynniejszego z dynastii Samanidow, Tadżyka. To na nim współczesny Tadżykistan zbudował swój "Mit założycielski". Budynek ma ponad tysiąc lat (IXw). Zachowany dzięki zatopieniu w błocie i piasku kilkadziesiąt lat przed najazdem Chyngis-chana, przetrwał nienaruszonym. Niepozorny do bólu, okazuje się być jednym z najważniejszych architektonicznych zabytków Buchary i całego Uzbekistanu (Warto poczytać dlaczego). A jak już jest się w środku, osłonionym od żaru i zgiełku zewnętrznego świata, sam na sam z grobnicą, na metaforycznym skrzyżowaniu zoroastryjskiej i wczesno muzułmańskiej filozofii ukazanym w sklepieniu nad głową, można spróbować usłyszeć siebie. I innych. Cd(być może)n.) Wysłane przy użyciu...
__________________
|
31.03.2019, 14:57 | #23 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Zgierz
Posty: 1,377
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: duży :)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 5 godz 8 min 58 s
|
Łza nostalgii się w oku kręci... Nic się nie zmieniło. Wspomnienia odżywają.
Piekna relacja. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
GS über alles!!! |
22.06.2019, 19:54 | #24 |
Zarejestrowany: Oct 2015
Posty: 297
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 2 dni 5 godz 42 min 14 s
|
I jak tam lato w Tadżykistanie?
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Roznice 2016/2017 i 2018/2019 wersja | QrczaQ | CRF 1000 L | 41 | 29.09.2023 14:37 |
Zapraszamy do Aukcji na rzecz Stevea, który uległ wypadkowi w Tadżykistanie | przemo77390 | Inne tematy | 6 | 09.10.2019 15:04 |
Długośc pobytu w Tadżykistanie własnym pojazdem | lecchu | Przygotowania do wyjazdów | 1 | 19.06.2018 10:23 |
Iran trip 2017 - start 12.05.2017. | Emek | Przygotowania do wyjazdów | 137 | 14.06.2017 15:13 |
Enduro Pohulanka 29.04.2017 - 01.05.2017 | wojtekm72 | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 53 | 28.05.2017 21:49 |