Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23.01.2020, 09:13   #1
Komar
 
Komar's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Łapanów
Posty: 318
Motocykl: RD03
Przebieg: 97546
Komar jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 12 godz 42 min 5 s
Domyślnie

Zaczekaj, miałaś wypadek co spowodowało uszkodzenie kolana.
Jak się sprawa zakończyła w Polsce?
Jakie miałaś ochraniacze na kolana/ golenie?
__________________
... wolność i przestrzeń niczym nieograniczona ...
Komar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 12:13   #2
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,251
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 10 godz 57 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Komar Zobacz post
Zaczekaj, miałaś wypadek co spowodowało uszkodzenie kolana.

Jak się sprawa zakończyła w Polsce?

Jakie miałaś ochraniacze na kolana/ golenie?
Hej. Nie miałam nigdy wypadku w którym uszkodziłam kolano.
Moje problemy zaczęły się w 2012 roku i długo nie było wiadomo dlaczego pobolewa kolano. W 2015 roku przeszłam pierwsza artroskopie która nie bardzo się powiodła. W 2017 roku lekarze znaleźli w kolanie odłamek kości, który niszczył chrząstkę. Zrobiono mi mozaikoplastyke, która zakończyła moje cierpienie.

W 2018 roku w Kirgistanie podczas wyjazdu niefortunnie wpadłam w koleinę upadając i wykręcając to samo kolano.
Na sam koniec wyjazdu sytuacja się powtórzyła. Bałam się, że jest lipa i znowu będę musiała jeździć po szpitalach.
Na szczęście, skończyło się całkiem dobrze.

Niestety nie miałam wtedy ortez. Wyjazd turystyczny, spokojny. Miałam tylko spodnie z ochraniaczami sas-Teca.
Ogólnie jeżdżę w ortezach ortopedycznych bądź leatt C-frame.
Gdybym wtedy je miała, pewnie nic by się nie stało.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 12:58   #3
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

no dobra, lepiej napisz co tam z rozwodem, bo wszyscy zainteresowani boja się zapytac :P

dzieki za relacje, fajny wyjazd.

Chociaż utwierdził mnie w przekonaniu, że nie dla mnie drałowanie asfaltami przez Rosję i Kazachstan.


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 13:13   #4
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,895
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 5 dni 14 godz 5 min 25 s
Domyślnie

E tam, na kołach jest najlepiej.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.01.2020, 20:05   #5
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,251
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 10 godz 57 min 30 s
Domyślnie

Czas na krótkie podsumowanie.

Czas trwania- 28 dni.
Przejechane km- 14000 km
Przejechane kraje- Polska, Ukraina, Rosja, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan
Czas dojazdu i powrotu licząc do/z KRG do/z Polski- 10 dni tam, 7 dni nazad.
Złapane kapcie- 5. 1x Trampek Marcina, 4x Afra Łukasza
Awarie- 3x pompa w Afrze Marka i 1x łożyska w kole, 1x ładowanie w moim Trampku
Mandaty- Rosja 100$, Kirgistan 150$ (mandat podzielony na 4 osoby)
Pojechaliśmy w 5 osób, wróciliśmy w 4.

Cena- 7400 pln. Tyle wydaliśmy na całą wycieczkę na naszą dwójkę nie licząc wiz i przygotowania motocykli.

Czy pojechałabym drugi raz? Na początku wycieczki już w Kazachstanie stwierdziłam, że taka jazda jest bez sensu i lepiej transportować tam moto.
Jako, że kobieta zmienną jest to już w drodze powrotnej, ponownie w Kazachstanie zmieniłam zdanie.
TAK. Pojechałabym drugi raz na kołach.
Nawet nie tyle co pojechałabym. Pojadę tam drugi raz na kołach.
Jedyne co, to chciałabym wywalczyć ciut więcej czasu jak miesiąc.

W każdym razie dużo się nauczyłam podczas tego wyjazdu i parę wniosków wyciągnęłam.
Między innymi tego, że 5 osób to za dużo.
No i żeby nie jechać na koniec świata z ludźmi, których się nie zna.

Poza tym to była przygoda życia!

Ostatnio edytowane przez zaczekaj : 30.06.2023 o 17:35
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.01.2020, 20:11   #6
Lis
 
Lis's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2017
Posty: 760
Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04
Lis jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 22 godz 42 min 10 s
Domyślnie

Gratuluję i dziękuję za świetną relację
Lis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.02.2020, 20:13   #7
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,251
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 10 godz 57 min 30 s
Domyślnie

Trochę spóźniony przez problemy z internetem ale jest.
Pamiątka z wakacji
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.02.2020, 19:33   #8
AfroMan

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Opole
Posty: 249
Motocykl: RD07a
AfroMan jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 dzień 19 godz 26 min 15 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zaczekaj Zobacz post
Trochę spóźniony przez problemy z internetem ale jest.
Pamiątka z wakacji

Dziękuję.
Dla takich relacji warto czytać to forum
AfroMan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.02.2020, 20:37   #9
Pils


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 521
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Pils jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 godz 29 s
Domyślnie

Taką podróż pamięta się przez całe życie. Niesamowita przygoda niedostępna dla zwykłego śmiertelnika. W sensie pozytywnym bardzo bardzo wam zazdroszczę. Gratuluję wyprawy.
Pils jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.02.2020, 21:40   #10
trolik1


Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
trolik1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 23 godz 40 min 49 s
Domyślnie

W Bartangu fajną walkę mieliście:-). Ta wąska ścieżka była double trackiem kiedy my tam byliśmy, ale bliżej mostu za to Wy mieliście lepiej :-)
pozdrawiam trolik
trolik1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szlakiem Grąbczewskiego - Pamir 2018 redrobo Trochę dalej 279 11.08.2021 18:43
Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (Pamir solo 2018) adaml Trochę dalej 61 22.06.2020 08:26
TET Łotwa - sierpień 2018 marecki999 Trochę dalej 10 05.09.2018 13:14
Krótki wyjazd w PAMIR sierpień 2017 macias1989 Trochę dalej 117 18.03.2018 19:09
Pamir lipiec/sierpień 2017 macias1989 Umawianie i propozycje wyjazdów 18 26.09.2017 09:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.