Ankieta

[puszek]

Aj Fassi ,skad wiesz ,że tankuję ekopaliwa? To po pierwsze..
Po drugie skad wiesz ze jestem ekologiem?
Po trzecie nie sugeruj ze jestem wegetarianinem bo to nie prawda.
Nie przypisuj mi wszystkich swoich fobii.
Jak mam tylko jeden punkt programu.

Myśliwi maja zaprzestać traktowania lasów jako przedsiębiorstw produkcyjnych.
A więc, tuczenia, wspomagania rozrodu i zabijania. I tyle.


Nie pisze o kile ,czy Aids który się w Berlinie szerzy, nie wnikam co jesz na śniadanie ani co lejesz do baku. Nie pytam sie Ciebie czy się rozmnażasz ani czy płacisz podatki .
Ja tu pisze o jednej rzeczy ,ale jak widzę trudno Ci to zrozumieć.
Nie piszę ,ze nie bedzie konieczności interwencji w lasach gdy przestana być farmą hodowlana. Ale ta interwencja nie będzie tym co się dzieje teraz.
Paniał?
Czy dalej nie rozumiesz o czym piszę?
Czy nadal będziesz udawał nierozgarniętego i będziesz mi przypisywał poglądy, działania, metody z którymi nie mam nic wspólnego?

[fassi]

Drogi Puszku,

nigdzie nie pisalem ze jestes vege, sam jeste antyvege

Ja widze podobienstwo w tych dwoch sprawach. Ekolodzy od paliwa nie wiedza kompletnie co sie stanie jak wprowadza dodatki BIO, i co gorsze nie maja pomyslu jak to rozwiazac, i najgorsze, ze chca to jeszcze zwiekszyc. Efektem jest ze gina orangutany.

Ekolodzy antymysliwi chca zlikwidowania mysliwych, nie majac kompletnie zadnego innego rozwiazania poza tym zeby zlikwidowac mysliwych. Efekty tego sa juz w Niemczech, ale w Polsce dalej sie idzie w zaparte.

Puszek gdzie Ci przypisalem dzialania, jakies metody? Bronisz sie atakiem? Tankujesz auto z dodatkami czy chcesz czy nie bo juz teraz jest kilka % w paliwie a bedzie jeszcze wiecej. Mysliwi zabijaja zwierzeta sztucerem, tankujacy auto zabijaja orangutany rekami drwali w Indonezji. Ja nie widze tutaj zadnej roznicy...

[Ziarko]

Ależ Puszku. Zrozum jedno. W Polsce nie ma lasów pierwotnych. Gospodarka zasobami już jest. Nie da się tego ot tak wyłączyć bez poważnych konsekwencji, w tym także negatywnych także z punktu widzenia przyrody. Równowaga jest obecnie sztucznie utrzymywana. Pod hasłem "przyroda sobie sama poradzi" jak już pisałem wiele stron temu, rzadko będziesz miał oczekiwany przez Ciebie efekt - idylli zwierząt. Zafundujesz im na wiele lat niezłe piekło. To co zostanie, to będzie te twoje "przyroda sobie poradziła".

Dziecko z kąpielą chcesz wylać? Najwyraźniej. I zwalanie odpowiedzialności na innych, jak sam piszesz "od tego są inne osoby i instytucje". - to już poniżej godności.

[puszek]

oj powtarzacie sie ,więc i ja się powtórze. W puszczy Białowieskiej i Parkach nie ma polowań i jakoś lasy nie stanęły na głowie. Jak to mozliwe Ziarku? Czyzbyś chciał nas tu okłamać?
Poza tym pisałem , że czas przestać dokarmiać i wspierać rozród. Czemu ma to słuzyć? Tylko i wyłącznie zabijaniu. Las tego nie potrzebuje.Wy, mysliwi tego potrzebujecie zeby miec do czego strzelac

Co by było, gdyby nagle wszyscy myśliwi odłożyli strzelby? Jaka byłaby reakcja lasu?

Tego nikt nie wie, bo nikt jeszcze nie spróbował. Ale z drugiej strony, w parkach narodowych się nie poluje. To są ogromne obszary na wszystkich kontynentach i tam można zobaczyć, jak wygląda życie, które nie jest poddane presji karabinu. Rozwija się fantastycznie.

[fassi]

Puszku, juz Ci pisze poraz kolejny co sie stanie:

Odlozenie karabinu spowoduje to co jest w Niemczech, czyli nadpopulacje dzika i jego masakra za pomoca wojska.

Inna gadzina nie jest jeszcze problemem, co nie znaczy ze nie wystapi jako problem.

Errata do Twojej erraty:
Wytlumacz prosze jak powiesz dziczkowi, aby w terenach glownie polnych nie szedl sie nazrec do kukurydzy. Zaden mysliwy go nie karmil, on sam sie nazarl, i jeszcze se beknal

[puszek]

Fassi pokaz mi , w prasie fachowej niemieckiej , że są pomysły by Bundesfwera miała strzelać do dzików . Jesli nie ma takich zamierzeń to Ci odpisze ,ze nadmiar dzików zostanie wysłany w kosmos celem nasycenia zwierzętami kosmosu a te Twoje teksy to z palucha sobie wyssałeś.

[puszek]

errata do erraty Wyssałes to strzelanie przez bundeswerę czy Arab z sąsiedztwa Ci powiedział?

[fassi]

po mojemu sie godalo: no nie ukulom

Wychodzi na to ze wysslem z palca W wiadomosciach glownych juz o tym mowia i o dziwo nie widze zadnych protestow ekologow. Masz kilka z gory ilnkow niestety w jezyku wroga:

http://www.spiegel.de/panorama/gesel...-a-714475.html

http://www.n-tv.de/politik/Soldaten-...le1367311.html


jeszcze?

http://www.n24.de/n24/Nachrichten/Pa...ine-jagen.html

http://www.technobase.fm/news/13734-...rntesch-den-an


i to nie sa portale mysliwskie, tylko glowne newsy.

A moze siedzi tam ukryta opcja mysliwska, bo np. chca jeszcze wiekszego odstrzalu co wiaze sie z jeszcze wiekszymi orgazmami ?

[Ziarko]

Napisał Puszek

Ale z drugiej strony, w parkach narodowych się nie poluje. To są ogromne obszary na wszystkich kontynentach i tam można zobaczyć, jak wygląda życie, które nie jest poddane presji karabinu. Rozwija się fantastycznie.

1. Prośba, nie pisz kolorami i wielkimi literami, bo paskudnie się to czyta.

2. Oj Kubusiu..... :
a) Nie masz jak widzę jakie prace wykonuje się obecnie w Parkach Narodowych (nie, nie są pozostawione same sobie).
b) czy znasz charakter, dlaczego dane miejsce jest Parkiem Narodowym a inne nie?
c) czy wiesz, jaki wpływ na Park Narodowy mają hodowle i zwierzęta dzikie z terytoriów poza Parkami?
d) czy wiesz, że poza Parkami też istnieją ostoje - gdzie się po prostu nie poluje? sztucznie wyznaczone granice, obszary zamkniętego dla polowań - mateczniki. Jest nawet tam zakaz wejścia dla wszystkich.
e) czy wiesz, ile pracy kosztuje utrzymanie zdrowia zwierząt w Parkach Narodowych, szczególnie tych mniejszych by jednak mimo wszystko nie występował chów wsobny - czyli zapewnić mieszanie genów. Bo w takiej Polsce i wielu innych krajach Parki Narodowe to tylko małe enklawy w porównaniu do reszty obszarów, nie połączone ze sobą korytarzami ekologicznymi.
f) nadużycie to użycia słowa "fantastycznie" w odniesieniu do ogółu parków a nie konkretnego przykładu który można zweryfikować.
Np. w tatrzańskim jest tak fantastycznie, że misie grzebią w śmietnikach i schodzą do siedzib ludzkich by się najeść....

[fassi]

Ziarko, piszesz o pierdolach ktorymi sie ekolodzy nie przejmuja. Tu chodzi o te orgazmy mysliwych Teraz wychodzi ze Arab mi powiedzial o dzikach (oni uwielbiaja jesc dziki , dlatego czekaja na ten odstrzal) a reszte wyssalem z palca.