04.09.2016, 20:28 | #11 |
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Biała Podlaska
Posty: 107
Motocykl: Nie stać mnie na nową
Przebieg: Żaden
Online: 3 tygodni 2 dni 23 godz 8 min 8 s
|
Jeepy GC WG miały akcję przywoławczą na poduszki, komuś z jeeporga też wystrzeliła.
__________________
KTM 950 SUPER ENDURO R był Teraz jest 690 rally enduro |
04.09.2016, 21:50 | #12 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Augustow
Posty: 308
Motocykl: RD04
Przebieg: 88000
Online: 1 tydzień 2 dni 21 godz 34 min 11 s
|
Instrukcja była po niemiecku to niedoczytałem.A na razie w Polsce bo była ewakuacja z Afryki.
__________________
Stara madra prawda glosi:Kto nie pije ten donosi!! |
05.09.2016, 11:17 | #13 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Podobno co 10 lat należy wymienić poduszki na nowe, pytanie kto to robi , ja nikogo takiego nie znam.
Poduszki czy pasy to tylko umowne gadżety bezpieczeństwa. Poleganie na nich nie jest całkiem rozsądne. W razie wątpliwości ich skuteczności/odpalenia a w tym niekontrolowanego lepiej je odłączyć . Ostatnio zbierałem z drogi Accorda , ładna długie bląd włosy 19 latka zjechała do płytkiego rowu prawym bokiem. Poduszki wystrzeliły ale ona i tak uderzyła głową o pozostałość po ściętym drzewie które rozbiło prawą przednią szybę. To był jej ostatni wieczór w życiu.Pominę opisy wielu innych podobnych zdarzeń.
__________________
AT03 |
05.09.2016, 20:39 | #14 |
601493080
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,406
Motocykl: XL600
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 11 min 58 s
|
Oj Dzieju, nie zgadzam się z Tobą. Poduszki i pasy ratują życie! Czasem gdzieś coś gazy poparzą a pasy potrafią złamać żebra ale to są skutki uboczne. Trochę z racji zawodu podglądałem crash testów i wiem jak to działa i kiedy. Te gadżety czasem potrafią zmniejszyć skutki głupoty ale nigdy im nie zapobiegają.
|
07.09.2016, 06:03 | #15 | |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Cytat:
Na drodze takie mogą zaistnieć może w kilku procentach cała reszta nijak się ma do ustawień testowych. To tak jak w reklamie , mówią to co masz usłyszeć . Owszem nie twierdzę że te gadżety nie pomagają ale obcięta głowa na tylnym siedzeniu , mózg oblepiający szybę , czy inne zdarzenia których nie będę przytaczał nie potwierdzają ich ciągłej skuteczności. Ty oglądasz testy a ja drogowe zdarzenia na żywo a to robi różnicę. Zgadzam się tylko z drugim zdaniem że "czasem potrafią zmniejszyć skutki głupoty ale nigdy im nie zapobiegają".
__________________
AT03 |
|
07.09.2016, 15:01 | #16 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
|
Cytat:
Nie duza predkość, auto dachowało na tych słynnych słupkach/szykanach z jebitnymi krawężnikami do zmniejszania predkości w miescie. Jedyny trzezwy byl kierowca i nie zapiął pasów. Jego poduszka nie wystrzeliła, wyleciał z auta i nic mu sie nie stało. Reszta pożegnała się z rodzinami :-(
__________________
__ Golodupiec bez Afryki |
|
07.09.2016, 15:29 | #17 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,746
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 56 min 0
|
Wątek nie o tym o czym piszecie ale Dzieju masz skłonności do przesady. Ktoś w końcu musiał to napisać.
Tysiące ludzi UNIKNĘŁY śmierci lub kalectwa dzięki temu, że są poduszki i są pasy. Niefart... się zdarza i chyba w okolicznościach kolorystycznych naszego forum to wystarczy. Ja 12 lat temu miałem 500m od domu wypadek i gdybym miał zapięte szelki nic by się nie stało. A tak rok chorobowego... 'A co będę zapinał - przecież blisko jadę'... m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
07.09.2016, 16:08 | #18 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Posty: 26
Motocykl: XL650V
Online: 2 dni 4 godz 58 min 22 s
|
Wychodzi, że jak mam pasy i poduszkę, to zginę w aucie przy byle kolizji, a jak nie zapnę, to na pewno wylecę bezpiecznie przez okno, a jak będę pijany, to już w ogóle nic mi nie grozi. Chyba nie tędy droga.
Rozumiem, że X % wypadków jest takich, że te gadżety nie spełniają swojej roli. Ale to chyba te najbardziej spektakularne lub nietypowe wypadki najbardziej zapadają w pamięć? Ale nie zwracają uwagi te wypadki, gdzie wszystko zadziałało jak należy i skończyło się na potłuczonej blasze i siniakach? Których wydarzeń jest więcej? Odnośnie pytania autora wątku - w aucie z 2004 roku może być bogata historia serwisowa. Nie obwiniałbym poduszki jako takiej. Coś ją odpaliło, zapewne ww. zwarcie. Trzeba znaleźć przyczynę (sterownik/zwarcie) i przejrzeć instalację pod kątem innych problemów. |
07.09.2016, 17:12 | #19 |
601493080
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,406
Motocykl: XL600
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 11 min 58 s
|
Pamiętajcie, żeby w autach z poduszkami zawsze zapinać pasy. System działa tylko razem, pasy w razie stłuczki pozycjonują ciało, które uderza w poduszkę w fazie upuszcania powietrza. Bez zapiętych pasów jest bardzo wysokie ryzyko uderzenia w poduszkę w fazie gdy ona się napełnia a to jest bardzo ryzykowne i może skutkować złamanym nosem w najlepszym wypadku.
|
07.09.2016, 23:14 | #20 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 987
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
Złom...
gdy nie zapniesz pasów poducha nie wystrzeli. Ja zawsze jadę zapięty. Jeśli mam się zabić to wolę z użyciem tych wszystkich "dobroci" w aucie, niż ze swojej winy waląc głową w kierownicę, szybę, słupek B czy tp. . To z wylatywaniem z auta słyszałem często od cwaniaczków we wiosce pod sklepem jak się frumenta chodziło pić. Czasami jadąc 125p tak se myślę z przerażeniem jakby to było niezapiętym walnąć łbem w kierę z pełną prędkością. W zimie wstawiam klatkę i fotele sportowe z ekstra pasami rajdowymi Jeśli możesz podeślij mi nr VIN tego Hyundaia.
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! |