18.01.2013, 09:42 | #11 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,426
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 12 godz 19 min 27 s
|
Ha. Na razie nie wiem czego chcę No chyba, że dam mu widełki cenowe i niech szuka jednego z trzech czterech modeli
|
18.01.2013, 09:48 | #13 |
Jak czeba to tak chyba że cos mam na stanie od razu?
|
|
18.01.2013, 09:51 | #15 |
Vfrka do turystyki the best!
|
|
18.01.2013, 10:13 | #16 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
|
graphia - Ty się w końcu zdecyduj! a ta VFR u Tomka to faktycznie jest malina... mmmmmm....
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
19.01.2013, 00:38 | #18 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,426
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 12 godz 19 min 27 s
|
Pojawił się następny "rodzynek " http://otomoto.pl/honda-cb-honda-cb-...-M3503310.html
Moje ślepe oczka nie widzą wad (wiadomo....same zalety...) ale może ktoś się znów dopatrzy krzywych nalepek albo czegoś co nie pasuje do tego (pierwszego) rocznika produkcji Seven Fifty |
19.01.2013, 20:51 | #19 |
Coś mi się zdaje że w ogóle nie było takiego malowania. Ale czy to ma decydujace znaczenie? 3kufry - duży plus. Jednak bez osobistych oględzin kogoś kumatego się nie obejdzie
|
|
19.01.2013, 20:59 | #20 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,426
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 12 godz 19 min 27 s
|
Nieoryginalne malowanie potwierdził aktualny właściciel, który z rozmowy telefonicznej wydawał się być bardzo rozsądnym człowiekiem. VIN który otrzymałem potwierdza rok produkcji i co już ustaliliśmy nie potwierdza koloru (z fabryki wyjechał jako ciemny grafit). Tarcze oryginalne i ponoć bez wyczuwalnego progu. Numer silnika tożsamy z numerem ramy. Ten właściciel zrobił nim 5000 km. Być może jest to wart zainteresowania egzemplarz. Jadę go obejrzeć w połowie tygodnia...zobaczymy.
|