Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.06.2017, 22:02   #151
mirkoslawski
 
mirkoslawski's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
mirkoslawski jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 12 godz 53 min 31 s
Domyślnie

[QUOTE=ATomek;534415]
Cytat:
Napisał mirkoslawski;
Jakieś 15 km przed Trebinje znajduję kemping i ponownie jest w lekkim szoku - wita mnie kobieta, około 40 lat z uśmiechem na twarzy... /QUOTE

Wygląda mi to na EKO-KAMP Trebinje (www.trebinje.kamp.com)
Jeśli to ta w niebieskim, toTatiana. Podobna sytuacja do Twojej. Po imprezie zwoziliśmy się taczkami do namiotów. Mili ludzie ci Serbowie

Załącznik 71189
Tak, to Tatiana Super miejsce

I dzięki, że czytacie
mirkoslawski jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.06.2017, 22:09   #152
Pirania
 
Pirania's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Targ
Posty: 2,326
Motocykl: Ready to Race & AT
Pirania jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 3 godz 57 min 17 s
Domyślnie

omijając już czułości.. wciąż jestem pod wrażeniem Twojej wyprawy..mimo, że miejsca na wyciągnięcie ręki to opis na najwyższym poziomie jakby z końca Świata i podróży trwającej rok, dwa..

Co do wypadow z kumplami czy samotnych..to osobiście mam podejście 0 v 1. Albo wypad z osobami gdzie jest chemia non stop, gdzie podczas jazdy robimy sobie jaja i to każdy z każdego, gdzie każdy wspólny km jest przygoda..[ tutaj prześlę buziaki dla Jokera i Herniego ] lub..dymac jazdę z Kims na sile..
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..

Ostatnio edytowane przez Pirania : 06.06.2017 o 22:23
Pirania jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.06.2017, 22:33   #153
Lucky Luke
 
Lucky Luke's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 2,763
Motocykl: RD04
Lucky Luke jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 1 dzień 45 min 7 s
Domyślnie

Mirko fajnie się czyta.
Sam kiedyś miałem podobną sytuacje z kumplem , którego wydawało mi się , że dobrze znam. Chłopak na UA zwyczajnie powiedział mi , "że nie jedzie dalej i żebym się pierdo!*ł"
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S
Lucky Luke jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 06:42   #154
Zmyler
 
Zmyler's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,282
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
Zmyler jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 1 min 14 s
Domyślnie

Mirko duży szacun za szczere ukazanie uczuć i przemyśleń osobistych. Nie każdego na to stać.
Czekam na dalszy ciąg.
Zmyler jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 08:58   #155
sluza
 
sluza's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,707
Motocykl: AT RD07a; XR600R
sluza jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 19 godz 44 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lucky Luke Zobacz post
Mirko fajnie się czyta.
Sam kiedyś miałem podobną sytuacje z kumplem , którego wydawało mi się , że dobrze znam. Chłopak na UA zwyczajnie powiedział mi , "że nie jedzie dalej i żebym się pierdo!*ł"

Tak to jest, że nic bardziej nie weryfikuje niż podróż we dwójkę. W większej grupie łatwiej. Nie ma co oceniać, bo każdy może mieć jakiś swój ważny powód, zwykle najważniejszym jest rozłąka/tęsknota, którą najtrudniej się znosi.
sluza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 09:00   #156
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,629
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 5 dni 7 godz 11 min 31 s
Domyślnie

... nowy typ offtopu... wrzucic cos dla zmyłki - zupelnie z dupy
a w temacie dyskusji: zawsze mozna sie poklocic, to normalne dla ludzi, jednak prawdziwa wygrana jest gdy kryzys idzie szybko w niepamiec, szybko znajduje sie dobre strony i nastepuje zgoda z tym drugim i z samym soba. Albo sie jest foszasta panna albo nie.

Ostatnio edytowane przez redrobo : 07.06.2017 o 09:06
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 09:18   #157
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
Domyślnie

Z relacji nie wyczytalem. Mieliscie po tygodniu jazdy dobę na relaks, nic nie robienie etc.
Mozna coś zwiedzić, przepierke zrobic, czy po prostu wystawić dupe na słońcu i popijać piwo
Zmęczenie , stres się kumuluje . W miare wzrostu czlowiek staje sie drazliwy i byle bzdety
Zaczynaja przeszkadzać.

Kompan w podróży to nie baba , ktora mozna bzyknac i jutrzejszy dzien zaczyna sie od nowa

Przy dluzszych wyjazdach meskim gronie trzeba znaleźć czas na odpoczynek , picie zwiedzenie
By dać ujscie negatywnym emocjom
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 09:26   #158
Pirania
 
Pirania's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Targ
Posty: 2,326
Motocykl: Ready to Race & AT
Pirania jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 3 godz 57 min 17 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Franz Zobacz post
Kompan w podróży to nie baba , ktora mozna bzyknac i jutrzejszy dzien zaczyna sie od nowa
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..
Pirania jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 09:31   #159
mirkoslawski
 
mirkoslawski's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
mirkoslawski jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 12 godz 53 min 31 s
Domyślnie

Pany - rozjechaliśmy się bo się do długiej jazdy ze sobą nie nadawaliśmy i już. W moim odczuciu i z perspektywy czasu dobrze się stało. Nie oceniajcie Mateusza bo to ja z Nim jechałem a nie Wy. Mati zrobił to co uznał za słuszne i tyle.

Peace
mirkoslawski jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2017, 09:40   #160
Kisiel
 
Kisiel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wieś pod W-wą
Posty: 667
Motocykl: RD04->ATAS
Kisiel jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 14 godz 1 min 57 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał mirkoslawski Zobacz post
Dzień 9.

(...) Dojeżdżam do granicy ale coś mi się nie podoba..."granica" to buda i jeden pogranicznik. Tenże wychodzi mi na powitanie, z uśmiechem i ręką na spluwie...no to mam pierwszą samotną przygodę Zatrzymuje się gaszę moto a ten pogranicznik z uśmiechem na twarzy i ręką na spluwie mówi "Its local border only!". No to piknie.
Możesz dać namiary / wskazać to przejście "local border only"? Thx!
Czyta się
__________________
pozdrawiam!
Kisiel
------
RD04 -> ATAS
Kisiel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Prolog - "Życie to sztuka wyborów". mirkoslawski Trochę dalej 9 25.05.2017 22:09
"Helpfl Staf", czyli technologia rejli w służbie Lejdis ucek Lejdis 25 15.09.2010 20:52


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.