06.09.2015, 10:23 | #91 |
Mhv,
jeżeli chcesz to mam slady ale bardziej z pierwszej części relacji. Tzn. od promu na Bugu w Niemirowie do Puszczy Augustowskiej. Aga możesz zarzucić na maila ślady od Puszczy Augostowskiej do końca wycieczki? Byliście też na Litwie czy dalej jechaliscie w kraju? Z góry dziękuję. |
|
06.09.2015, 12:07 | #92 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Ze śladami jest problem, bo uchowało się ostatnie pół i w dodatku na Garminie, który się wziął i zepsuł.
A konkretnie jego ekran. Jeśli uda się odzyskać to wrzucę, jak nie, to będzie za za króla Ćwieczka: mazakiem po mapie
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
06.09.2015, 17:28 | #93 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
A mnie ten wątek prywatny zainteresował - i o ile przeczytałam ze zrozumieniem, to należy Wam gratulować "dojazdów Kraków - Zielona Góra"? Obserwuje,czytam i czekam na rozwój wydarzeń.
|
06.09.2015, 19:43 | #94 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Odcinek 12, czyli mostów nie było, ale i tak było ...fajnie było
Znów rozbiliśmy się tak, żeby poranne słońce nie zmuszało do opuszczenia namiotu o 6 rano. I to był błąd. Wygoniło nas zimno Zebranie się do jazdy zeszło nieco dłużej, także przez kota, który właził wszędzie i o mało co robiłby za pasażera w dalszej jeździe Na pierwszy ogień mamy dziś rezerwat geologiczny „Głazowisko Bachanowo”. To skupisko głazów narzutowych, podobno jest ich 10 tys., zostały wymyte z gliny przez wodę z topniejącego lądolodu. Jakoś bardzo atrakcyjnie nie wygląda: Do rezerwatu prowadzi ścieżka, ale my dojechaliśmy rżyskiem Potem Raf znalazł jakiś leśny skrót do Przerośli, gdzie było mocno pagórkowato nawet: W Przerośli znów wjechaliśmy na szuter-autostradę ze znakami szlaku rowerowego R65. Raf lansuje się w polu: Jedziemy pagórkami, małe jeziorka rynnowe w dole: Wszędzie krowy! W Lubuskim obrazy niespotykane Chyba zacznę kupować mleko z Podlasia, albo Suwalszczyzny, bo te krowy jeszcze widzą słońce i trawę na żywo… Każdy jedzie w swoją stronę Kolejny lans Rafa: I pojechał Na rozstaju dróg: Rower mnie goni !!! Ciekawe, co jeszcze przede mną Pagórki! Docieramy do jednej z większych atrakcji okolic, czyli mostów w Stańczykach. Zwanych także niepoprawnie wiaduktami Albo jeszcze niepoprawniej akweduktami Jest środek tygodnia, a tłumy niezłe, chyba nie chcę wiedzieć, jak tu wygląda w weekendy… Mosty w Stańczykach należą do najwyższych w Polsce, mają pięć przęseł i wysokość do 36,5 m. Wybudowano je w latach 1912-18. Oba mosty są równoległe, a architektura wyglądem przypomina rzymskie akwedukty w Pont-du-Gard. Miały być częścią ważnej magistrali prowadzącej na Litwę, ale po zakończeniu I wojny światowej i zmianach na mapie politycznej posłużyły jedynie lokalnej trasie jednotorowej do Żytkiejm. Tor położono tylko na jednym z mostów i od 1927 zaczęły kursować pociągi. Linia została rozebrana przez Armię Czerwoną w 1945. I tak to sobie stoi do dziś. Konstrukcja mostów jest przedmiotem sporów. Według niektórych, beton uzbrojono balami drewna zamiast stalą. Fragmenty drewnianych bali są zresztą dobrze widoczne w miejscach uszkodzeń przęseł. w dole rzeczka: Na tablicy z historią mostów znajdujemy informację, że bardzo podobne „wiadukty” stoją także w Kiepojciach. Hmmm, nie słyszeliśmy. Czyli jest szansa na brak stonki turystycznej, jedziemy Po kilku km widzimy nawet znak „Mosty w Kiepojciach – 1,5 km” Po 0,5 km dojeżdżamy do tego: No ładne, ale nie jest to most (tylko właśnie wiadukt) i z pewnością nie dwa Jedziemy więc dalej szutrem w poszukiwaniu mostów właściwych cdn.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
06.09.2015, 19:56 | #95 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,290
Motocykl: zJAWA 350 TS
Online: 5 miesiące 2 dni 12 godz 16 min 39 s
|
Ach ta nutka niepewności.....
Ciekawe czy znaleźli, bo tych mostów z drogi nie widać, a czemu liczę, że Jagna nam opowie
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą. |
06.09.2015, 21:17 | #96 |
Rutka-Tartak! toż to do Litwy nie daleczko szuterkami do Liubavas wzdłuż Szeszupy bardzo dobry kwas chlebowy my tam pili, nie z butelki
Z mostów w Stańczykach trzeba jechać starym torowiskiem na wschód Miałem się zapytać o Głazowisko, robi wrażenie, to prawda Mam zdjęcie z nad jeziora Mauda,zlot się nazywał "mam Was w dupie" przepraszam za jego treść
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
06.09.2015, 21:28 | #97 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Ale Rafowi się nie podobało, że mu ręczniczek trawy dotyka i podciągnął pasek mocujący, który robił za linę.
Jagna wprowadzasz podziały i antagonizmy..... Pałeł za to banuje! Wejście na ,,Stańczyka'' (na mosty znaczy) było płatne? |
06.09.2015, 21:31 | #98 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 9 godz 22 min 17 s
|
Wejście na Stańczyki płatne, ale podobno kasa idzie na renowację
Ps. nie może być tak, że nie ma żadnej gleby na wyjeździe Ostatnio edytowane przez raf : 06.09.2015 o 21:36 |
07.09.2015, 10:34 | #99 |
Michał
|
Nawaja, piszę do Ciebie a. A nawet jak będzie palcem po mapie to trafim.
|
09.09.2015, 21:28 | #100 |
Zarejestrowany: Sep 2015
Posty: 16
Motocykl: DISCOVERY 300 Tdi
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 37 min 6 s
|
Mosty są
takie co trzeba poprosić o wjechanie właścicieli drogi albo takie gdzie już trzeba zezwolenia leśniczego Świetne są te rejony do legalnego off... p.s. przeczytałem właśnie relację z zachodniej Waszej eskapady a miesiąc temu zacząłem wbijać szpilki w GE w tamtych rejonach...i trafiłem na Waszą! jak co to zaglądnijcie na: https://plus.google.com/109190836647418142194/photos tam moje malutkie wycieczki sobie dokumentuję...trochę naszej wschodniej granicy tam jest z ubiegłego roku |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Drang nach Westen, czyli tym razem wschód jedzie na zachód! | jagna | Trochę dalej | 71 | 09.07.2015 00:52 |
Siedem mórz … ? Prezentacja zdjęć i filmu w Klub Podróżnik Warszawa | Głazio | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 13 | 09.12.2013 21:05 |
Biała 2012 - Mecz piłkarski AT Wschód - AT Zachód | mirek | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 60 | 23.05.2012 03:18 |