25.10.2021, 17:41 | #61 |
Banned
Zarejestrowany: Jul 2021
Miasto: Świat równoległy
Posty: 766
Motocykl: Wrublin 300KM
Online: 3 tygodni 2 dni 9 godz 32 min 12 s
|
Tak jest jak przy logowaniu do forum nie klikniesz ikony "pamiętaj".
|
25.10.2021, 19:46 | #62 |
Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Ostrowiec Św.
Posty: 480
Motocykl: KTM 640, NAT
Online: 3 miesiące 5 dni 20 godz 47 min 24 s
|
Zobacz czy masz kłódkę przy adresie forum w przeglądarce, zdjęcia są widoczne tylko na https, a http nie przekierowuje automatycznie.
Pod tym adresem nie widać: http://africatwin.pl/showthread.php?p=753343#post753343 Pod tym widać httpS://africatwin.pl/showthread.php...343#post753343 |
25.10.2021, 19:58 | #63 |
Zarejestrowany: Jan 2019
Posty: 192
Motocykl: Dr650Re
Online: 2 dni 15 godz 13 min 17 s
|
Dorzucę moje dwa grosze odnośnie kajaków.
Wiele razy nie pływałem, może kilkanaście. Kiedyś zostałem zaproszony na spływ kajakowy, było nas czterech, każdy miał swój kajak laminatowy ze sterami, wyruszyliśmy przed piątą rano, płynęliśmy kanałami, jeziorami, rzekami, cały dzień, dwa razy wpadłem do wody, były zwałki, jedna półgodzinna przerwa na obiad, pod koniec pozrywałem linki od steru, trudniej się płynęło. Zakończyliśmy spływ po 22, było już ciemno. Przepłynęliśmy ponad 100 km jednego dnia, kajaki na ciężarówkę i chłopaki wyciągnęli butelczynę bimbru przepalanki, walnąłem pół szklanki i byłem gotowy. Miło to wspominam. Jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem kupna jakiegoś kajaka. Lamiantu nie chciałem, bo zimą kruchy, polietylenowe były trochę za drogie dla mnie, markowe dmuchańce też drogie, ale warto bo to są trwałe rzeczy. Przeanalizowałem wszystko i stwierdziłem że nie chcę dmuchańca, bo jest dużo wolniejszy od sztywnej jednostki. Jak miałbym nadwyżkę kasy to kupił bym coś w stylu " skin on frame" SOF, czyli taki szkielet na który naciągany jest materiał wodoodporny. Nie miałem i nie mam nadwyżki kasy, więc pojechałem do hurtowni, kupiłem dwie sklejki wodoodporne, znalazłem z necie darmowy projekt kanadyjki i zbudowałem sobie w garażu własne kanu plus dwa pagaje. Fajnie to pływa po lokalnych rzeczkach, jest bardzo zwrotne, i na pewno jest lepsze od kajaka jeżeli musimy przedzierać się przez trzcinowisko lub gdzieś gdzie jest wąsko. Na pewno sztywny kajak będzie szybszy bo wiosłujemy podwójnym wiosłem a nie pojedynczym pagajem. Ale kanadyjka to jest powrót do korzeni no i podoba mi się że jest drewniana i że ją sam wyrzeźbiłem. [IMG][/IMG] [IMG][/IMG] |
25.10.2021, 21:53 | #64 |
El,moge Ci pożyczyc dmuchańca ale ten z tych tańszych na Sevylora przyjdzie czas
Mnie się spodobało, nawet po Odrze udało mi się nim pływać Do Mazdy 3 wchodzi to i do Golfa Dwujki wejdzie
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
25.10.2021, 22:25 | #65 |
Banned
Zarejestrowany: Jul 2021
Miasto: Świat równoległy
Posty: 766
Motocykl: Wrublin 300KM
Online: 3 tygodni 2 dni 9 godz 32 min 12 s
|
Dzięki Raviku,
Fazik tyż ma cuś takiego czym ten zalinkowany pływa, jeno wcześniejszą wersję. Jestem tu pod wrażeniem zdolności szkutniczych kolegi od kanu. Pastor mi opowiadał o jakiejś znajomej ekipie, która do eksploracji właśnie kanu używa i to dość hardcorowo. Nomen omen chyba też z silnikami. Dmuchanie ma jedną wadę, która nie od razu widać. Jest problem z jego wysuszeniem po zamknięciu sezonu. Trzymanie go z wodą w opakowaniu niechybnie owocuje pleśnią. Na to, co ja na ten czas potrzebuję do wstępnego ogarnięcia tematu, to dmuchańca. I wcale mi nie spieszno na wodzie i raczej nie otwarte zbiorniki. Zasadniczo w ogóle nie jestem doprecyzowany. Pływałem kajakiem dwuosobowym z laminatu po Zalewie Solińskim i na takim zbiorniku krótki i szeroki dmuchaniec to raczej porażka przy wietrze. Tym niemniej jakieś rzeki to owszem. Zobaczymy... Midro, za kanu b dobry |
26.10.2021, 09:54 | #66 |
Dziękuję za wsparcie w kwestii zdjęć.
Midro - jestem pod wrażeniem |
|
28.10.2021, 21:40 | #67 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
z łódek to polecam CANOE. Wygodniejsze niż kajak. Wyprawy corocznie realizuje czymś takim.
|
29.10.2021, 07:44 | #68 |
Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: łódzkie na granicy ze śląskim
Posty: 203
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 6 godz 17 min 0
|
Ja mam taki sposób na niezależność komunikacyjną w czasie spływu.
Duathlon taki można powiedzieć Wysłane z mojego RMX2155 przy użyciu Tapatalka Ostatnio edytowane przez Novy : 29.10.2021 o 23:15 Powód: Kilka enterów dla poprawy widoczności |
29.10.2021, 10:02 | #69 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Sulejówek
Posty: 1,025
Motocykl: Fiddle
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 8 godz 12 min 28 s
|
Jeszcze wrzuć to na plecy i zrób triathlon
od jakiegoś czasu marzą mi się wigry. Nie wiem po co mi one, gdzie to będę trzymał, gdzie jeździł, ale chciałbym mieć. |
29.10.2021, 19:05 | #70 |
Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: łódzkie na granicy ze śląskim
Posty: 203
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 6 godz 17 min 0
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
X zlot baby na motóry | managa | Lejdis | 28 | 08.09.2021 08:06 |
Koszulki Baby na Motóry | zaczekaj | Lejdis | 17 | 12.02.2017 21:43 |
Podatek ekologiczny, motory ? | winc74 | Inne tematy | 37 | 21.04.2009 08:43 |