30.10.2020, 10:44 | #51 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Święte chlewiki
Posty: 921
Motocykl: Żółty Kurczaczek
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 46 min 11 s
|
xtrainer mega ale nie na przeloty tylko ciężki teren typu góry, mocy wystarczy, lekki i zwinny
|
30.10.2020, 11:23 | #52 |
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 116
Motocykl: Może kiedyś :)
Online: 1 tydzień 1 dzień 9 min 9 s
|
Na profilu SWM na FB jest taka promocja. Jakbym umiał wkleić posta to bym wkleił, ale znajdziesz.
Co do Waszych opinii o SWM, to powiem z pozycji gościa, który nawet tego motocykla nie macał - jestem pewien, że dla amatora, czy kogoś kto nalatał w życiu 100mth taka fura i tak będzie miała spore rezerwy. W Polsce się utarło, że musi być markowy, byle strucel zajechany, ale markowy. Bo daje + 10 do charyzmy i + 20 do umiejętności. Miałem niezły ubaw jak kumpel na wyśmiewanym przez wszystkich KLX250 zajął 4 miejsce w Tukanie w swojej klasie i na nic nie narzekał. I nic mu się nie zepsuło. Ale to taka luźna opinia, może będę szczekał jak się w końcu SWM przejadę. Wtedy kupie AJP. |
30.10.2020, 11:30 | #53 |
SWM 300 i 500 bazuje na modelach Husqvarny, także nie ma tragedii. Fakt, na modelach, które porównując do nowych konstrukcji dość topornych, ale dla amatora dających radę.
|
|
30.10.2020, 11:44 | #54 |
Zakonserwowany
|
Na niczym nie bazuje, to tylko takie gadanie żeby przyciągnąć klienta, podobnie jak kymko jest na licencji hondy. Prawa do Huski made in Varese przejął sobie Ktm i produkuje białe ktm-y .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
30.10.2020, 11:56 | #55 |
Nie upieram się, ale on ma wygląd żywcem wzięty z Husqi. Na youtubie jest kilka filmów, gdzie nawet użytkownicy tego modelu twierdzą, że części bez problemu zamawiają w serwisie Husqvarny.
|
|
30.10.2020, 12:08 | #56 |
Zakonserwowany
|
Chińczycy kroją firmy ze całego świata podrabiając i sprzedając ich produkty za drobne, które też są identyczne jak zarżnięty oryginał. Być może niektóre podzespoły są takie same, ale to nie znaczy że jest to Huska.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
30.10.2020, 12:18 | #57 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
Oczywiście, że nie znaczy to że SWM to Huska - ale SWM robi sprzęty w starej fabryce Huski i to jest fakt. Nie wiem jak dokładnie to było z licencjami , ale 300 i 600(której już chyba nie ma w ofercie) robili na bazie silników Huski.
Moja Huska którą miałem TE630 ma identyczne numery katalogowe części z 600 SWM. Sprawdzałem osobiście. i to nie tylko części silnikowe. W zasadzie trochę się różnił subfrejm i coś tam jeszcze. A całą resztę można montować w Husce. |
30.10.2020, 12:20 | #58 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jak i gdzie chcesz jeździć. Bo SWM 500 a dwupak czy to Bety czy czegoś tam innego to jednak zupełnie inna bajka i w zasadzie sprzęty do czegoś innego
|
30.10.2020, 13:29 | #59 |
Jeśli są robione w Varese to bym się nie zastanawiał i brał. Bardzo miło wspominam te450 z Varese właśnie.
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S |
|
30.10.2020, 13:55 | #60 |
Witam
W sumie nie wiem czy kat kupił hqv z całym dobrodziejstwem inwentarza czy tylko znak towarowy. Jak kitajcy rękami włochów w byłym zakładzie hqv produkują produkują motocykle wyglądające jak hqv to zakładam że z zakładem kupili dokumentacje i prawa do produkcji. Co nie znaczy że są takie same. Można użyć tańszych technologii, można użyć tańszych materiałów, można poluzować na kontroli jakości i mamy "inny" produkt. CCC ? Z drugiej strony: Pamiętam jak kiedyś Adagiio pisał, że pewnie wyprodukowanie motocykla tego typu to w Italii jakieś, o ile pamiętam, 3,5 tyś euri. Pamiętajmy, że reszta do ceny to koszty prac rozwojowych, marketingu i reklamy i zysk producenta i dystrybutora. To oznacza, że da się takie motocykle sprzedawać taniej, nawet jak nie obetnie się kosztów. Tylko po co, skoro cenę dyktuje rynek? Spójrzcie na kata. ostatnie kilka lat nie mieli motocykli do sprzedaży już w sierpniu-wrześniu. Potem wchodził "nowy" model już droższy. I tak co roku. Niewielka nawet nadwyżka popytu czy manipulacja rynkiem winuje cenę tak długo aż klienci nie zaczną się odwracać w stronę innych producentów. Swoją drogą zobaczcie jak podrożała beta przez ostatnie 5 lat. Nikt mi nie wmówi, że te ok 2000 eur to wzrost kosztów produkcji (jak wyjdziemy z 3500 to jest rzekomy wzrost o 57%) A co do swm: ambicje ostrego napierania ma wielu. Ci napięci ale bez kasy kupują crossówki (przynajmniej w mojej okolicy). Ci mniej napięci (ale też bez kasy) swmy. To może sugerować że używane swmy mogą być nie ściorane. Pozdr rr
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Xiv vir rally | wasilczuk | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 208 | 15.11.2015 21:43 |
jakie moto - chwila refleksji | zombi | Inne tematy | 12 | 12.02.2012 14:49 |
KTM Rally | luzMarija | Ciuch Afrykańczyka | 4 | 10.10.2010 22:47 |