|
14.09.2020, 12:59 | #1 |
Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Kraków
Posty: 131
Motocykl: AT CRF1000
Online: 1 tydzień 22 godz 33 min 41 s
|
Jest opcja pośrednia - wg mnie optymalna dla kogoś, kto nie chce jeszcze inwestować czasu/pieniędzy/nerwów (niepotrzebne skreślić) w pełnowymiarowy kurs kategorii A.
Można zapisać się po prostu na szkolenie "125". Od razu dostaje się paczkę niezbędnej wiedzy i można nabierać doświadczenia mając w głowie, rękach i nogach mądrze zaaplikowane podstawy. Kluczowe jest to słowo "mądrze". Co do małych motocykli - do tego chyba trzeba dojrzeć. Część doświadczonych rajderów ma już pewnie za sobą ten moment fascynacji dużymi pojemnościami i chętnie wsiada co jakiś czas na małe "bzyki" czy to dla frajdy, poprawy techniki czy po prostu ze względów praktycznych. U mnie ten przebłysk świadomości pojawił się po pierwszej przejażdżce trialem - z czego słowo "przejażdżka" niewiele miała wspólnego z faktycznym i słownikowym znaczeniem tego terminu. Ostatnio edytowane przez Sierdiukov : 14.09.2020 o 13:26 |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak ogołocić Africę - step by step | arty1 | Regularne czynności serwisowe | 5 | 17.01.2013 13:22 |