23.01.2020, 10:34 | #51 | |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 35 min 57 s
|
Cytat:
lub zbyt mały ( sprzeglo pracuje caly czas ).Jesli zbyt duzy to ciężko przełączyć bieg bo sprzęgło nie rozlacza skrzyni biegów. Powinno też byc - tarcze puchna to zmniejsza się luz. Zla jakość okladzin o.k Chyba że źle myślę Dzony - zeby nie spalic nie naduzywamy, dbamy o wlasciwy luz, dobieramy przełożenia do warunkow jazdy Jesli Twój motocykl ma przejechane 70 tys a Ty z tego zrobiłeś 50 tys tzn. Ze stosujesz właściwą technikę jazdy Jesli sprzęgło oryginalne nie kosztuje kilka razy więcej to lepiej nie eksperymentowac i założyć oryginal . Masz nastepne kilka lat spokoju i dziesiatki tys przejechanych km bez stresu
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 23.01.2020 o 11:07 |
|
23.01.2020, 11:10 | #52 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Może jak ktoś chce sobie strzelać ze sprzęgła cały dzień, to niech kupi sobie utwardzone sprężyny?
Wtedy nawet podczas strzału ograniczamy uślizg sprzęgła pod obciążeniem, przez co mniej się zużywa. Dlatego między innymi twarde sprężyny są określane jako "sportowe" I jak ktoś wcześniej pisał mniejsza zębatka z przodu/większa z tyłu to przełożenie bardziej terenowe, skracamy biegi, silnik musi się więcej nakręcić aby koło się kręciło, mamy większy moment na niskich obrotach. Sent from my SM-J600FN using Tapatalk |
23.01.2020, 11:52 | #53 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Złotów
Posty: 430
Motocykl: DR 650 SE
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 16 godz 6 min 19 s
|
Fakt że większość moich kilometrów nawiniętych w trasie, jeśli jazda terenem to raczej też podróżowanie offem. Nie lubię upalać w błocie i rąbać nim podjazdów. To na pewno też wpływa na mniejsze zużywanie się podzespołów. Takiego rycia w błocie to może było wszystkiego z 2tys km
|
23.01.2020, 11:54 | #54 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
2000 km rycia w błocie. Szacuneczek.
|
23.01.2020, 12:11 | #55 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Złotów
Posty: 430
Motocykl: DR 650 SE
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 16 godz 6 min 19 s
|
Dobra może przesadziłem z tym 2tys starałem się jakoś opisać ile stosunkowo było upalania w terenie do jazdy turystycznej
|
23.01.2020, 12:29 | #56 |
Witam
Te palenie sprzęgieł to wina sprzętu (tak rozwiązań technicznych jak i błędów np montażu) oraz techniki jazdy. Nie miałem DR to się nie wypowiadam, w DRZ problem nie istniał. Na małych 4T czy 2T w offie cały czas się lata z palcem na sprzęgle i sprzęgłem tym "robi". Fakt na w mojej 350 4T po 30 mth olej w skrzyni to muł ale co dziwne po 420 mth tarcze i przekładki były jeszcze daleko od granicznego zużycia. Pozdr rr BTW: w mokrych latach na jednym wylocie robiło się 70-100 km po błocie więc nie demonizujcie tych przebiegów.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
23.01.2020, 12:33 | #57 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Osobiście uważam, że to wina kierownika i (ewentualnie) gównianych zamienników. Oryginalnego sprżęgła nie zajechałem nigdy w żadnym motocyklu a jeżdżę jak piszesz. Paluch na klamce i to pracuje.
|
26.01.2020, 19:39 | #58 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Złotów
Posty: 430
Motocykl: DR 650 SE
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 16 godz 6 min 19 s
|
Motocykl poskładany więc wyskoczyłem na weekend poleżeć w lesie. Akurat niedaleko znajomi robili zlot zimowy. DR zapakowany w same niezbędne rzeczy
Był konkurs na najlepszą zupę z ogniska więc musiałem zapakować wszystkie potrzebne rzeczy, garnek, stojak, składniki i stertę drewna Nie chwaląc się konkurs wygrałem zajebistym żurkiem |
26.01.2020, 20:23 | #59 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Dżony, wszystko rozumiem ale drzewo do lasu targać? 😜
|
26.01.2020, 20:54 | #60 | |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: WKZ/LRY
Posty: 384
Motocykl: XL/XR350,KLE650,XJR1200.
Przebieg: 50+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 4 dni 17 godz 2 min 0
|
Cytat:
Sprzęgło pracuje jak tarcze rotują względem siebie. Jak uślizg jest krótkotrwały to prawidłowe pracowanie, a jak notoryczny, to zaczyna się zużycie co się kończyć może awarią typu spalenie. Czyli muszą być nie wartej inwestycji jakości. Ale skąd zapadanie klamki Nie kumam. Raz jeździliśmy po polach i piachach z kumplem na dr350. Mówi po 2h że skończył sprzęgło bo ślizga. Wsiadam zrobiłem dwa nawroty, klamka twarda. Luzuję linkę, sprzęgło zaczyna działać. Pracowalo non stop to od temperatury napuchło i zaczął się uślizg. Czyli nadpalenie. Nie ma co się śmiać z tych ABCadeł w instrukcjach użytkownika typu: sprawdż ciśnienie opon, sprawdź luz łańcucha, sprawdź luz linki gazu i sprzęgła... Trampim w Rumunii ze dwa dni jeździłem na pół ssaniu bo po podniesieniu kierownicy źle linkę puściłem i po tysiącu km się jakoś sama zacieśniła że się samo ssanie zaciągnęło. Także tego.
__________________
klawo jak cholera |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dupa boli - co robić? | Borkow | Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki | 150 | 29.06.2022 14:12 |
..co robic w Portugalii? | yeuop | Trochę dalej | 43 | 26.10.2017 15:07 |
Robić nie robić Damper RD03 | rob | Rama, zawieszenia, napęd | 11 | 05.08.2011 01:11 |