09.01.2017, 15:25 | #101 |
Michał
|
Ja mam za sobą czas V8 i miło wspominam, ale najczęściej V8 = starsze auto = awaryjność lub mułowatość = wysokie spalanie (mieć wiejta i nie odkręcać to jak mieć leovinca i jeździć poniżej 2,5 tys. obrotów), no i to co pisze Borys - bardzo trafnie.
Życie zmusza czasem do pewnych kompromisów..mam niestare tdi, pali pół kropli, wielkie auto, bezawaryjne..jestem zadowolony, jest tym samym czas na ważniejsze rzeczy. |
09.01.2017, 15:50 | #102 | |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,225
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 4 godz 15 min 4 s
|
Cytat:
Można kupić: http://www.ebay.com/itm/Datsun-Z-240...-/152367591672
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
|
09.01.2017, 16:17 | #103 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Ja pisałem tylko o ekonomicznym absurdzie.
Mialem 5.2 Magnum w jeepie. 230 KM (chyba), 23 litry gazu, 18 benzyny. 4.6 Northstara w Cadillacu, 305 KM. Pięknie jeździł, średnio 15 litrów benzyny, po mieście 20, na autostradzie 11-12. No i 4.2 230 KM w W126. Gładki, 12-14 litrów benzyny. Tylko caddyego nie dałoby się objechać tedeikiem (wciągającym poniżej 6.5 litra na setkę). A oczywiście dźwięk, styl, sposób oddawania mocy - nie ma czego porównywać. Także podtrzymuję, co napisałem: stare vs. nowe to jak porównywanie RD03 z hayabusą. Mozna, tylko na koniec wyjdzie, ze sobie pogderaliśmy jak stare pryki |
09.01.2017, 17:00 | #104 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Gdynia
Posty: 1,382
Motocykl: RD 03, LC4 ADV
Przebieg: x83000
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 4 godz 31 min 56 s
|
Długo polowałem na MB 190 lub 124 a skończyło się na VW t3 - choć stwierdzenie że nim jeżdże to przesada na razie
Aktualnie z Kudłatym robimy jeszcze Dniepra mt09 |
09.01.2017, 20:59 | #105 |
Wiecie co ja nie mam żony, pewnie dlatego mogę jeździć V8 na co dzień
Ale ja lubię jak auto ma pierdol... tzn. dobre przyspieszenie
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S |
|
09.01.2017, 21:24 | #106 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Tychy (PL) Hannover (D)
Posty: 276
Motocykl: RD04
Przebieg: 112000
Online: 2 miesiące 14 godz 39 min 31 s
|
Land Rover Seria 3 Diesel. Silnik albo skrzynie szczelne po remoncie maks 4 tygodnie, poniewaz takie "tolerancje" wszedzie, ze simmeringi nie mialy szansy tego uszczelnic. Najwolniejszy samochod ktory w zyciu jezdzilem ale charakter najwiekszy. Zima mozna bylo w drodze zamarznac ale na lato cudowny samochod. Lewarek biegow pomiedzy nogami siedzenia srodkowego. Ach jak przyjemnie sie dziewczyny odwozilo do domu ;-)
Ostatnio edytowane przez kuntakinte : 09.01.2017 o 21:30 |
09.01.2017, 21:59 | #107 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Choć ja jestem nieuleczalnie zakochany w RR pierwszej serii z V8, chyba 3.5. Piękny dźwięk |
|
09.01.2017, 22:36 | #108 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lisków
Posty: 250
Motocykl: TransAlp PD06/PD10
Online: 6 dni 19 min 58 s
|
Sneer; V8 Range to,wg wszelkich opowieści,niechciany silnik Hamerykańców. Podobno był za stary i mało nowoczesny,więc bez żalu oddali Brytolom.A ci tłukli produkcję jeszcze przez 30 lat.
Mój malutki Daihacik nie ma takiej legendy,jak LR,ale jest do znudzenia prosty,niezawodny,nie cieknie i zawsze dojeżdża do celu. Przez 12 lat wymieniłem pompę cieczy i łożysko w skrzyni rozdzielczej. Typowy traktor na resorach p/t,klaustrofobiczny i niewygodny,ale kochany i z charakterem. Zwykły diesel, 75 km,bez turbo.Również bez centralnego zamka i el. szyb,za to ma ręczny gaz na pokrętło i ogrzewanie tylnej części kabiny. Na pace przywiezie tonę kamienia,przyciągnie traktor do naprawy i zawsze pali z półobrotu. |
10.01.2017, 08:10 | #109 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Tychy (PL) Hannover (D)
Posty: 276
Motocykl: RD04
Przebieg: 112000
Online: 2 miesiące 14 godz 39 min 31 s
|
75 KM jak te lata to bardzo duzo w takim maly autku. Ogolnie bardzo fajne sa male gaziki takie jak Rocky albo LJ 80. Szkoda ze samochody, szczegolnie japonskie, mialy taka kiepska blache. Technika byla nie do zajechania
|
10.01.2017, 09:08 | #110 |
przemieszczacz
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Skierniewice
Posty: 1,772
Motocykl: LC8, exc-f 250
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 19 godz 30 min 15 s
|
borys zgadzam się w pełni z tobą, choć u mnie w mietku już takich idealnych połaci drzwi, a zwłaszcza maski to nie ma
Dlatego kupuje taczkę do jazdy na co dzień i to jeszcze taką żeby motór wszedł, a mietek idzie pod dach i poczeka na lepsze czasy U mnie jest jeszcze problem z zamiłowaniem do katowania sprzętów, w 124 muszę się temperować co jest frustrujące :/
__________________
'03 Hello Kitty Słowiański Zimny Wiatr |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Lazer TH1 Z-line ktoś w tym jeżdzi? | smigacz | Kaski | 0 | 06.11.2016 18:01 |
jeździ ktoś jeszcze? | Roni92 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 13 | 07.01.2015 23:11 |