01.12.2011, 11:55 | #11 |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,225
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 4 godz 15 min 4 s
|
|
01.12.2011, 13:20 | #12 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,220
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 19 godz 7 min 52 s
|
Ja mam tylko jedno zdjęcie swojego Tyrana.
Jadąc trochę dłuższą drogą do pracy nie trafiłem w drogę Jakieś 1,5 km od domu
__________________
|
01.12.2011, 13:26 | #13 | |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Cytat:
Wcale się nie dziwię że krwawił jak wy nawet nie przecedziliście dla stracenia koloru Plamy z krwi Woda utleniona OcteNisept Namaczanie w zimnej wodzie Pralnia
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
|
01.12.2011, 13:31 | #14 | |
droga jest celem
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,023
Motocykl: RD07, LC8
Przebieg: X70.000
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 18 godz 34 min 0
|
Cytat:
Auto już na kanale, tłoczki z gumkami też przyszły, więc będę walczył jak tylko oswobodzę się od pracy trochę. Ze spalania pewnie nie zejdę za dużo, bo jak już nie będzie trzymał, to będzie szybciej jechał
__________________
RideNow! Ostatnio edytowane przez bliźniak : 05.12.2011 o 08:53 |
|
01.12.2011, 15:42 | #15 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,102
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 10 godz 53 min 56 s
|
T4R Chinook
Tak było na początku, poszukiwaliśmy auta które mogłoby zastąpić HDJ80 KUPA, zgodnie z nomenklaturą mojej małżonki. T4R nie jest to może "pożeraczem śniegu" ,ale w kopnym daje sobie jakoś radę .Kupione z przeznaczeniem jego jest między innymi pożeranie odległości wożąc na swoim pokładzie rodzinę oraz głównego sprawcę całego zamieszania
Samochód kupiony w kraju z przebiegiem 76 tys mil serwisowany w ASO po jednej naprawie blacharskiej , a w stanach kupiony na aukcji ubezpieczalni (wybita była jedna szybka trójkątna tylna ), na dzień dzisiejszy mam zamiar wymienić zawieszenie na akcesoryjne bo obecne ma już zrobione kilka kilometrów , a prowadzenie po przejechaniu w ostatnim okresie ponad 3 tys km nie jest idealne. W pierwszym momencie były problemy z hamulcami z przodu i po zmianie tłoczka oraz gumek problem ustąpił , natomiast teraz mam niejasne przeczucie że samochód jest zbyt twardy, pies nie chce jeździć w bagażniku , bo wyganiają go stamtąd podskoki samochodu, przechodzi na środkowe fotele co nie jest bezpieczne ani dla niego ani tym bardziej dla pasażerów. W celu poprawienia komfortu podróży w bagażniku mam zamiar zlikwidować tą podnoszoną półkę aby wrzucić tam jakiś materacyk , który może będzie trochę likwidował wyboje. Jak do tej pory jestem zadowolony i mam nadzieję że zawieszenie rozwiąże problemy z prowadzeniem . Mam jeszcze zamiar zakupić komplet felg pozbyć się kłopotów z sezonową zmianą ,oraz założyć jakieś pokrowce na siedzenia. Ideałem byłaby też zmiana opon na ciut większe (265/70/17) z bardziej A/T-kowym bieżnikiem , bo ten co jest teraz wygląda jak szybka opona letnia a nie porządny A/T, ale mogę się też mylić do do jej wyglądu i sprawności w niewymagającym terenie PozdrawiaM Po zmianie zawieszenia i pierwszej wycieczce do Maroka , zmieniliśmy zawieszenie na OME, opony BFG w rozmiarze 245/75/17 były trafnym wyborem Dobinson Ome Zdobyte doświadczenie w Maroku uświadomiło mi że trzeba więcej pracować ciśnieniem w kołach które odpowiednio zastosowane być może spowodowałoby mniej problemów z amortyzatorami http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7884 Zastosowałem filtr cyklonowy ponieważ więcej jeżdżę w kurzu niż w wodzie , a snorkela do mojego nie ma. Jakby co to można się pobawić w budowę wewnętrznego snorkela , ale na razie nie ma takiej potrzeby Ponieważ w Maroku brakowało nam w sumie tylko lepszej możliwości spania , a spanie w namiocie na ziemi na dłuższą metę dla mojej małżonki jest nie do zaakceptowania, pojawił się namiot dachowy. Szerokość poprzeczek 135 namiotu 140 ale to chyba chodzi o najszerszą część. Pierwsze testy zawieszenia po Maroku odbyły się w Macedonii i Grecji http://s789.photobucket.com/albums/y...onia%20greece/ Zestaw z namiotem testowany w maju na Ukrainie oraz w krajach nadbałtyckich i spełnił pokładane w nim nadzieje w 100% http://s789.photobucket.com/albums/y...iero1/Ukraina/ http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=7132 Sezon namiotowy zakończyliśmy w Październiku http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=7136 Na zimę założyliśmy to co było dostępne 265/70/17 Niestety potwierdza się to co pisałem wcześniej , na naszych wspaniałych wyprofilowanych jezdniach szerokość opony nie współgra z koleinami co powoduje myszkowanie podczas jazdy . Tak w skrócie wygląda zastosowanie naszej terenówki , niestety w wyniku kontaktu z czcicielami krzaczorów , lakier jest miejscami porysowany , ale w wieczornym świetle całe auto prezentuje się okazale. Co do wyposażenia off to w większości jest już na pokładzie bo auto jest wyposażone w fabryczne osłony , ale jeszcze się nie zepsuły , napęd 4x4 jest , reduktor jest , blokada międzyosiowa jest. Mam 2 szekle i kinetyka (blake snake ) oraz zestaw do łatania dziur w oponach, no i kuchnię z garnkami aby można było spędzić miły weekend z dala od codziennego zgiełku W Radocynie nie ma zasięgu i trzeba wyjść na pobliską górę gdzie kiedyś była wieś Długie i można poinformować rodzinę gdzie jesteśmy. Po kąpieli w Wisłoku pora na śniadanie podczas którego dokończyliśmy oscypka Pies po nocy spędzonej w samochodzie był wykończony , chyba całą noc czuwał Podjęta została też kolejna próba usprawnienia sposobu podróżowania z psem Zakupiliśmy bunca i kilka oscypków oraz zamówiliśmy trochę baraniny (może też i świnka się znajdzie) a wszystko pędzone w takim klimacie Baca zeznał że w miejscu gdzie się rozbiliśmy prowadzą owieczki do wodopoju i dlatego trawa była tam niska. Wieczorem niezapomniana chwila z widokiem na pobliskie zbocze na którym całe stado owiec zostało na nocleg. Głównie jeździmy tylko na tylnym napędzie bo nie ma potrzeby nawet w warunkach off tarmac używać 4x4 a już tym bardzie reduktora. Dwa razy zmieniałem zamrożone cylinderki w przednich hamulcach i na Ukrainie padł zamek tylnej klapy , ale sygnały były już w Maroku . Teraz mamy na liczniku 105000 mil . Osobiście uważam że lepiej byłoby mieć kampera , ale taki kamper którego chciałbym mieć jest poza moim zasięgiem finansowym , podobnie jak inne tzw niezajebliwe , niezniszczalne legendy motoryzacji , a ten samochód miał niewątpliwą zaletę . Pochodził z pewnego źródła i nie miał kręconego licznika co jest normą w 9 przypadkach na 10 gdy poszukujemy np LC 120 w dieslu . PozdrawiaM lubiący wycieczki
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
01.12.2011, 16:24 | #16 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,220
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 19 godz 7 min 52 s
|
Kiedyś rozmawialiśmy przy okazji odbioru nart. Myślałem, że Twoja Toyota jest hmmmmm.... dużo bardziej hardcorowa
Zastanawiam się nad zmianą podstawowego samochodu na coś takiego. Możesz napisać, jak z grubsza sprawuje się to w normalnym, codziennym użytkowaniu? Nie ma bujania przy prędkościach 100-120km/h? Jak zachowanie na śliskim/mokrym? Po doświadczeniach z Terrano (opony MT, lekki lift) na chwilę mi przeszło. Ty samochodem nie da się komfortowo pojechać w długą podróż po twardym i to jeszcze z rodziną.
__________________
|
01.12.2011, 16:53 | #17 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: zarzyca/strzelin
Posty: 1,659
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 10 godz 20 min 43 s
|
mialem wczesniej xj 4.0 automat 90' .sam go kupilem w niemcowni i wrócilem nim z tamtad 760km nie znajac se zuppellnie na rzeczy . sluzyl dzielnie
milo było brnac przez blota w takim klimmacie kiedy sprzedalem poniewaz nawinal mi sie pozniejszy wrangler, w miedzyczasie trafilem takiego nissana pathfindera 3.0 V6 automat 87r.; ludzie sie smiali mowiac ze jest bardziej amerykanski od jeepa z racji wnetrza w koncu przyszedl czas na moje marzenie ; jeep wrangler YJ 4.0 automat 91' na poczxatku byl stock , jakies taki marny mi sie wygladal wiec sie wzialem i zrobilem mu na poczatek bodylifta 2", nastepnie zalozylem kola bfg 32/11.5/15; do tego potem zalozyłem lifta rubicon express 2.5"(było wczesniej 4"przez moment ale zdjalem bo za wysoko wsiadac bylo :P ) w miedzyczasie jip przechodzil rozne metamorfozy wizualne i zawse mi dostarczal mase frajdy w ostatecznosci pozdejmowalem z niego co bylo mi zbedne i teraz sluzy mi w sumie tylko w cieple dni do lajtowych wycieczek ; proza zycia , auto mi sie opatrzylo , znudzilo moze , coraz czesciej nachodzi mnie mysl o zmianie na cos... w sumie sam nie wiem , kilka ciekawych rzeczy mi chodzi ppo glowie , kto wie , moze cos sie zmieni na koniec moj samochod do uzytku codziennego Jeep grand cherokee ZJ 4.0 automat 95' auto naprawde zajebiaszcze ,prawie 3lata bezawaryjnie mnie wozi i blisko i daleko , nie stygnie powiedzialbym tylna kanapa daje mnustwo frajdy na koniiec przedstawie auto zacne i warte uwagi . nissan pathfinder 3.3 automat 96' auto mojego ojca , praktycznie nie uzywane , od momentu zakupu pprzejechal nim zaledwie 7kkm ; dodam tylko ze od 7lat wszystkie moje auta sa zasilane instalacjka lpg ESGIll ktora montuje mi zawsze jeden i ten sam mechanik . w kazdym z tych aut siedzi ten sam podtlenek lpg i kazde z nich smigalo oraz smiga bezawaryjnie . wyjatkiem jest stary pathfinder z 87 gdzie llpg bylo zalozone w momencie zakupu . w kwestii wyboru auta dla siebie jestem w zupelnosci spelniony . moj wybor to jeep , ma to cos , uwilbiam jipy i nie zamierzam z nich rezygnowac ;0 pozdro dla wszystkich
__________________
BMW r100gs suzuki dr750big Ostatnio edytowane przez kulka : 01.12.2011 o 16:57 |
01.12.2011, 18:27 | #18 |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,225
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 4 godz 15 min 4 s
|
consigliero (ale masz łatwego nicka ). Tojka ładna - bardzo ładna. Zajebisty ten szpej na dachu. Powiedz - nadaje się to do spania ? Dużo to chla? Myślę, że jednak LR jest tańszy w utrzymaniu - choć napraw jest wiele więcej.
|
01.12.2011, 19:07 | #20 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,194
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 4 godz 10 min 44 s
|
ja tam używam PII 2,5td
z 96 roku 3 drzwiowy krótki na31"at robi jako bulwarówka wozi do roboty i spowrotem i byle gdzie tez z bajerów szyby i lusterka z akcesoriów to w sumie nic ważnego Ostatnio edytowane przez pałeł : 01.12.2011 o 19:11 |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Pojazdy prawie uprzywilejowane | Skydiverek | Inne tematy | 38 | 24.12.2013 12:50 |
Wystawa POJAZDY AMERYKAŃSKIE - MOTORETRO - BIAŁYSTOK | arty1 | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 5 | 22.09.2011 11:52 |