Kawasaki KLR 650A-Podziękowania...

[piotr_3miasto]

Napisał Cezarus

Piotr , Xchallange ma ten wielce przydatny gen w podróżach , ze nie zawiedzie Cię nigdy . Mój ma 70000km i chodzi jak nowy (Felixa ma teraz dopiero 20000km). Jedyną naprawą w jednym i drugim była profilaktyczna wymiana pomp paliwa (od Astry 1,6 za 80 zł) , reszta sprzęta jest niezajebliwa . W porównaniu z KLR jest bardziej enduro , szczególnie po naszych modyfikacjach , a dobre cechy prostej nie wysilnonej konstrukcji pozostały.

Dzięki, zainteresuję się tematem X-a.
Czas pomyśleć o czymś do spokojnego popyrkania solo, niekoniecznie asfaltem.