26.03.2018, 19:34 | #11 | |
Moderator
|
Cytat:
Tak miło mi się zrobiło, że ktoś potrafi przyznać się do winy i wysłać osobiście list z przeprosinami. Wcześniej o takich akcjach słyszałem od kolegów kolegów, że gdzieś, kiedyś, komuś 'na zachodzie' uczciwa firma wymieniła coś w ramach akcji w wyniku wykrycia błędu czy feleru części. Podobnie spokojnie się poczułem podczas rozmowy na targach IMOT, gdy pytałem np. o szprychy - pan odpowiedział, że znane błędy będą eliminowane nawet po zakończeniu okresu gwarancji. Dlatego wierzę w Hondę, śpię spokojnie i trochę przez palce patrzę (i czytam) na problemy
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
|