05.05.2014, 21:18 | #11 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Ja ten problem widzę znacznie szerzej - chodzi mi o to że coraz bardziej jestem przytłoczony ogromną ilością zakazów i nakazów, jakby to była fabryka praw, której nie dotyczy żaden kryzys. Istnienie większości urzędników determinowane jest tworzeniem nowych ustaw, nie naszych praw, ale obowiązków. Smutno mi cholernie bo już stary się robię i obserwuję jak młodym wciskają do głowy że tak ma być, że porządek jest źródłem ładu spokoju i radości. Zauważcie że ten świat kreują ludzie niepokorni, a do komór gazowych ludzi prowadzą urzędnicy. Oczywiście wg rozkazu i zgodnie z chwilowo obowiązującym prawem. Do lasu nas nikt nie wpuści, mozemy się pluć prosić grozić, ni chujeńka nie wpuszczą! Oczywiście jestem za tym żeby o tym mówić i naciskać, ale już nie wierzę i tyle. Będę jeździł gdzie mi się podoba bo w dupie mam takie (akurat u nas obowiązujące) prawo. Tyle już różnych praw i nierządów widziałem że uważam że najlepszym prawem jest przyzwoitość po prostu, a tabliczki zawsze można wyrzucić do lasu - zbutwieją to i roślinki będą miały pożytek.
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dyskusja o pewnej Afric'e | Qba | Inne tematy | 27 | 19.11.2012 21:52 |