Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10.12.2012, 00:19   #1
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
Domyślnie Maroko 2012, na lżej trochę...

Relacji z tego nie będzie raczej. Z Majkim uczestniczyliśmy w ekipie, która przez tydzień pohasała po Maroku. Było na lekko, inaczej niż zwykle dlatego wrzucam link do filmu.

__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.

Ostatnio edytowane przez sambor1965 : 08.01.2013 o 14:26
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.12.2012, 00:33   #2
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
Domyślnie

Byłem tam chyba w 2010 i już raz zawracałem. Tym razem nie chciałem zawracać i przejechaliśmy ją całą. No prawie, woda miała ponad 1,5 metra więc trochę było przenoszenia. Ale po ciemku. Nie nagrało się.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.12.2012, 13:46   #3
danek-dr
 
danek-dr's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Gorzów n.Wartą
Posty: 174
Motocykl: nie mam AT jeszcze
danek-dr jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 13 godz 7 min 46 s
Domyślnie

Fajne akcje na filmie.
Która to droga jeśli można wiedzieć?
__________________
EXC 450

"Jestem synem wolnego i walecznego narodu i nie mam zwyczaju drżeć przed kimkolwiek"
A.F.Ossendowski
danek-dr jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.12.2012, 20:07   #4
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
Domyślnie

Cathedrale - Anergui
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.12.2012, 13:17   #5
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,499
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 4 godz 5 min 37 s
Domyślnie

No to może wrzucę kilka fotek, jako uzupełnienie filmiku.
Było całkiem fajnie, na lekko w fajnyyym terenie i doborowym towarzystwie. Można się było wyżyć i zmordować, a do tego za każdym winklem inne, coraz lepsze widoki, momentami wręcz urywało 4litery. Atlas jest piękny!!

Nasz skromny zaprzęg (w którym spędziliśmy upojne 9tkm/6dni)

100_1310.jpg

Espania

DSC_6329.jpg

Nasze spanie w Marakeszu

DSC_6335.jpg

Marrakech by night

DSC_6347.jpg

Pierwszy offik

100_1354.jpg

DSC_6357.jpg

DSC_6370.jpg

100_1370.jpg

Niektórzy uczyli się latać

100_1377.jpg

El Cathedrale o zachodzie słońca

100_1406.jpg

Następny dzień był...zajefajny. Całe 35km, przez cały dzień, w kanionie rzeki, sucho nie było...

100_1413.jpg

DSC_6376.jpg

droga najłatwiejsza nie była, ale i tak było super

100_1430.jpg

Pojawiły się pierwsze "schody"

100_1434.jpg

100_1435.jpg

a kanion coraz ładniejszy

100_1436.jpg

100_1443.jpg

100_1444.jpg

100_1448.jpg

100_1452.jpg

ale widoki rekompensowały wszelkie trudy

DSC_6387.jpg

DSC_6390.jpg

100_1453.jpg

Gdzieś tam jest nasza droga, ale jak się okazało jest ponad 1,5m poniżej poziomu wody, przenoszenie 9 motórów (dobrze, że lekkich ) w nocy w górskiej rzece po szyję jest ciekawym doświadczeniem, niezapomnianym.

100_1459.jpg

cdn.
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650

Ostatnio edytowane przez majki : 13.12.2012 o 13:24
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.12.2012, 14:10   #6
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

helo!
widziałem, że jechał tam kolega jeden na 2T - jak dawał radę z wachą? widziałem, ze tank miał raczej standardowy.
jaką ogólnie trzeba mieć autonomię paliwową na takie maroko? /piszę 'takie' bo wyjazdy z Kowalem czy wcześniejsze z Samborem to inna bajka i tam pewnie 2T długo by nie pożyło.
matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.12.2012, 14:19   #7
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,499
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 4 godz 5 min 37 s
Domyślnie

2T były dwa, jeden exc200 drugi to husaberg 300. Kat miał nie za duży zasięg i w sumie jako pierwszy miał suszę w baku (wykręcał max 150km), za to 300 na 11l robiła i ponad 200km. W górach stacji nie ma za dużo, ale da się kupić wachę po wioskach. My mieliśmy jeszcze w obwodzie Patrola z kanistrami (przydawał się). Za to najniższe spalanie w mojej 690 to 3,5l/100km (prędkości asfaltowe ok. 90, bez offa, ew. jakieś szuterki). W takim układzie bym trzasnął jakieś 350km na jednym baku.
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.12.2012, 18:47   #8
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

łe! - 150km na jednym baku z EXC200 to i tak bardzo bardzo niezły wynik!
ten Husaberg 300 to działa mi bardzo na wyobraźnię - tylko ta cena...
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.12.2012, 09:40   #9
Michal
 
Michal's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 654
Motocykl: LC8 1290 Super ADV R i WFM
Michal jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 17 godz 48 min 42 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał matjas Zobacz post
łe! - 150km na jednym baku z EXC200 to i tak bardzo bardzo niezły wynik!
ten Husaberg 300 to działa mi bardzo na wyobraźnię - tylko ta cena...
Kurcze nie jestem w stanie wyobracic sobie takiego spalania w 2t, chociaż z drugiej strony nigdy nie jezdzilem w taki sposob 2t.
__________________
Pozdrawiam
Michał
Michal jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.12.2012, 11:38   #10
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,762
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 16 min 38 s
Domyślnie

Koszty wyprawy z transportem motonga do Malagi 14 dni
Samolot Malaga 400- 600 zł
Transport moto 1200-3200 zł komercyjnie lub samemu w grupie 4 osób
Paliwo 4000 km 1000 zł
Prom/autostrada 500 zł
Żarcie/spanie 500-2000 zł pod niebem/hotel
Ubepieczenie 150 zl
Przygotowanie moto

Najtańsza opcja to coś około 4500 zł ale realnie to 6000-7000 zł
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Maroko Parszywa Trzynastka 2012 :) :) :) kowal73 Trochę dalej 19 28.02.2013 20:34
Maroko - ja i moje 10 żon [2012] fassi Trochę dalej 17 13.02.2013 12:44


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.