28.12.2018, 17:52 | #1 |
Zakonserwowany
|
40 lat temu
W grudniu 1978 roku startował po raz pierwszy Paryż Dakar. Dziś patrząc na wyścig zbrojeń fabrycznych zespołów za pojebaną kasę, która zabiła pustynnego ducha Sahary żal patrzeć że tak to się wszystko potoczyło. Kiedyś był zawodnik, maszyna i pioch a dziś kasa, kasa i długo nic .
Dla tych co nie lubią oglądać placków w pachnących koszulkach sponsorów na biwaku w klimatyzowanych kamperach : http://www.saharadesertchallenge.com...p_edition7.jpg http://www.intercontinentalrally.com...extu/route.jpg https://www.africarace.com/sites/def...e%202019_2.jpg
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
28.12.2018, 19:15 | #2 |
Dakar zabił ducha Paryż-Dakaru, myślisz, że Africa Race go utrzymuje?
Gdzie go śledzić? W kineskopie nawet o Dakar trudno.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
28.12.2018, 19:41 | #3 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
Ja śledzę ten Rajd, chociaż owszem mocno się zmienił już nawet nie mówiąc od edycji z lat 80. Stał się bardziej profesjonalny i przyciągnął teamy fabryczne. Ale jedzie też wielu zawodników w duchu startów sprzed lat, chociaż oni faktycznie nie liczą się w walce o zwycięstwo.
Sami zawodnicy mówią, że teraz jakaś konkretniejsza wtopa (awaria dłuższa, czy przymusowy postój w wydmie) przekreślają szanse na dobry czas. Różnica na mecie w tegorocznej edycji między pierwszym a drugim zawodnikiem w motocyklach była około 16 minut, na takim dystansie ! |
28.12.2018, 19:52 | #4 |
Marcinnn6, o którym rajdzie mówisz? bo wspominaliśmy o trzech (Paryż-Dakar, Dakar i Africa Race)
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
28.12.2018, 19:56 | #5 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
no chodzi mi o Paryż - Dakar zwany teraz Dakarem, bo jednak jest to kontynuator tradycji. Tych pozostałych z linków nie znam
|
28.12.2018, 20:35 | #6 |
A to przepraszam
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
28.12.2018, 21:25 | #7 |
Dzięki za linki.
Podczas ostatnich Dakarow Afryce tv Eurosport miała fajny cykl o ludziach którzy jadą sami - bez mechaników itp... hardcorowy ale na spokojnie o ile się da. Ogromny szacunek dla kogokolwiek kto wogole próbował. Ja pewnie wjechalbym na rampe na starcie i to wszystko Lubie oglądać stare materiały bo .... dużo by pisać. Na Nowy Dakar też lubię popatrzeć bo widoki fajne i wariaty jadą aż miło. Ale Dakar chyba naprawdę został na czarnym lądzie Trzymajcie sie |
|
28.12.2018, 21:42 | #8 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Widziałem kiedyś zdjęcia kolesi na Vespach z czasów które Adasko wspomniał... xl600lm... czy początki gs.
No było inaczej. Wszystko się komercjalizuje i idzie w kierunku szmalu. Dalej jeździcie starymi pierdlami Czas ucieka i nic nie poradzimy. Można tylko powzdychać i wypić przed snem. Btw ładne zdjęcia. M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
28.12.2018, 22:10 | #9 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
Matjas ja wiem o co Wam chodzi. Ale koleś na Vespie nie porwie tłumów. chociaż mega szacun i wariactwo. Ale jak leci Sainz to gacie w dół. Jestem fanem rajdów różnych, od WRC po polską 3 ligę. Chodzi o pierdolnięcie. Jak pierwszy raz słyszałem wurca z kilometr odemnie to myślałem, że się popłaczę
|
28.12.2018, 22:25 | #10 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 21 godz 29 min 38 s
|
Polecam obejżeć na żywo. Najlepsi motocykliści nie biorą jeńców. Z tego co widziałem to maneta idzie do oporu, tam na serio jest ostra rywalizacja. To że masa idzie na zbrojenie to jedna sprawa, Kwoty wpisowego zabijają ducha rajdu. Berdysz mówił, że teraz to już nie ma amatorów w stawce, prawie każdy uczestnik ma za sobą jakąś karierę motocyklowa na wysokim poziomie.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jeszcze dwa tygodnie temu było piknie :) | przemo77390 | Polska | 3 | 24.09.2018 18:51 |