Cytat:
Napisał Prince
Mogę podać w motogodzinach z ostatniego moto. Bo taki miałem licznik. A nie bardzo wiem jak przeliczyć godziny latania w piachu na jazdę po autostradzie. Jeśli po zmęczeniu , zużyciu oleju albo innych stratach, to czasem wyjdzie 5 min w krzaczorach to 5 dni po szosie. Z tym ze doświadczenie i radocha w tym pierwszym nie da się przeliczyć na gówniane kręcenie km'ów po asfalcie.
|
mnie też asfalty mega nudzą ale bądźmy tolerancyjni
np. dzisiaj słoneczna niedziela z kumplem w ciągu 5h zrobiliśmy ~130km w lekkim, momentami średnim offie. W tym samym czasie na autostradzie czy innym asfalcie nie jeden by 700-800km zrobił