Ja bym raczej się skłaniał ku teorii Mirasa. Gdybyś odcczuwał mrowienie jakiś czas po jeździe to możliwe że to od wibracji ale jak trzyma 2 dni to stawiałbym na coś innego. Za cieśń nadgarstka często odpowiada ucisk mechaniczny więc jak ściskasz kierę to możesz uciskać na nerw i potem cię trzyma. Mój wujo miał tą przypadłość i też zganiał to na fakt że dużo jeździł rowerem po dziurach. Prosty zabieg chirurgiczny załatwił temat. Cieśń nadgarstka dotyka kilka procent społeczeństwa więc może jesteś w tej grupie. Prosto to ustalić gdyż cieśń nie obejmuje nigdy małego palca. Jak mały palec też ci morwieje to przyczyna jest inna.
|