I ja w końcu zawitałem u Tomka po coś innego niż motocykl
Zakupy były dwa - podłogówki Bowers and Wilkins DM305 i malutkie kolumienki Denon SC-M53.
Bowersy bardzo dobrze dogadały się z moim amplitunerem który testowaliśmy na miejscu - DENON DRA-545RD. Jeszcze lepiej dogadały się z nim kolumienki Denona, które zagrały na nim zaskakująco dobrze.
Z racji akustyki w w mieszkaniu w salonie - musiałem przytkać bass-reflexy tylne i znacząco skręcić bas we wzmacniaczu. Ogólnie gra to w innym stylu niż ulubione przez Tomka sprzęty z lat 70/80, ale mi bardzo pasuje. Jakość dźwięku, przestrzeń i szczegółowość tych kolumn sczególnie przy muzyce łagodniejszej, filmowej lub no. bluesowej - naprawdę jest fajna. Wyjątkowo dobrze brzmią wokale.
Jestem bardzo zadowolony, same kolumny w super stanie jak na swoje lata
Małe Denony mają całkiem fajny środek, z amplitunerem grają naprawdę zaskakująco dobrze jak na swoje gabaryty, z tym co widać na foto - poprawnie i nie oczekuję więcej, bo sama miniwieża Pioneer szału nie robi. Oczywiście daleko im do B&W ale to nie ta liga, konstrukcja i ułamek kwoty. Na potrzeby do których je kupiłem są niemal idealne, choć mogłem posłuchać też BNSów i Jamo 38 (zależało mi na kompaktowym wymiarze), z czego nie skorzystałem - a może byłoby warto.
Suma sumarum - polecam allegrowicza
B&W:
Malutkie Denony:
Pozdrawiam
zimny