Jak kominek/koza jest niedaleko kuchni, a u mnie tak jest, to pewna część ciepła ląduje w reku i ogrzewa tym samy świeże powietrze.
Czasami jak rozpalę w kozie to w godzinę temp skacze z 21 na 28 i z parę godzin potrzeba po zakończeniu palenia żeby wróciło do 21.
|