[szparag]

Napisał Cibor klv

Ja problem sprzęgła w mojej RD03 rozwiązałem prościej, kupiłem kompletne sprzęgło w bardzo dobrym stanie od NTV Deaville, musiałem też od tegoż wziąć kolo zębate z wału współpracujące z wieńcem kosza, bo ilość zębów na koszu jest inna. Zmieni to delikatnie przełożenie pierwotne, (wydłuży) ale w sposób prawie nieodczuwalny. Latam już trzeci sezon na tym sprzęgle i jest git.

Ma to sens, ale jeśli potrzeba wymienić cały kosz, nie widzę potrzeby robienia czegoś takiego przy wymianie samych elementów eksploatacyjnych, to trochę tak jakby zmieniać zaciski bo skończyły się klocki. Ale patent zajebisty i należy go napisać na niebiesko, jak możesz to proszę zmień kolor.

Napisał Rychu72

Pytanie które zawsze mnie nurtowało. Pewnie lajkonikowe.

Jak wygląda wizualnie zużyta świeca? Kiedy kwalifikuje się do wymiany?
Tylko gdy nie daje iskry, czy są jakieś inne jeszcze powody jak np. wypalanie się elementów gdzie powstaje iskra?

Jak jezdze to jeszcze mi nie padła, ale i tak przy różnych okazjach wymienia się je i zastanawiam się czy jest taka konieczność.

Producent zaleca wymianę świec w określonych terminach/przebiegach. Oczywiście producent musi założyć najgorsze możliwe warunki w jakich owa świeca będzie pracować. Dlatego często po określonym przebiegu świece są zupełnie dobre i czasami można na jednym komplecie przejechać kilkukrotnie więcej niż zaleca producent. Ocena takich świec które przekroczyły przebieg nie jest oczywista, ale myślę, że fotka poniżej powinna ci pomóc. Ale pamiętaj jeśli świadomie przekraczasz przebiegi zakładane przez producenta, musisz się liczyć bardziej z nagłą awarią świecy, ale w sprawnych silnikach zdarza się to rzadko.