I nie ma co próbować taniej. Sąsiady oklejają taksówki i karetki, to poprosiłem żeby przy okazji okleili mi taką najtańsza folią świnie. Ot tak- dla jaj.
Tak to wyglądało po dwóch wypadach.
Okleili też NAT swojego szefa- już inną jakością foli i ta wygląda wciąż świetnie. Nawet powiedziałbym ze w stosunku do seryjnego to wreszcie jakoś wygląda z charakterem.