Chyba JohnyB z Mirkiem z XCountry. O ile mnie pamięć niemyli to ma być rozdany papier a'la roadbook. Sam się zastanawiam jechać, czy zostać i pić jak na zlocie armatury
ps.
Ruszam z Zabrza już w czwartek, jakoś bokami, bez ładu i składu, ale bez przegięć, trochę przez Czechy, nocleg po drodze na kampie lub w krzakach, byle być przed południem w piątek pod zamkiem. Jak kto chętny, to zapraszam.