Witam
Układ kierownica-podnozki w typowych endurakach jest cacy do ostrego lojenia czy w typowym hard.
Używanie tych motorkow turystyce enduro, gdy leci się po 6-8 godzin na 3-5 biegu, więc na tyle szybko, ze na stojąco (np typowe gonienie po ukraińskich połoninach) daje jednak plecom i kolanom w kość. Trudno nie docenić wtedy pewnego podniesienia kierownicy i właściwego jej ustawienia.
Wiadomo, kolana nieco ugięte a tułów lekko pochylony. Latami głównie off i tyłek sadzam tylko na asfalcie czy jakiś łatwiejszych kawałkach (to się u mnie nasila po 50stce).
Z mojej praktyki w exc 2001 miałem podniesioną kiere o 4 cm i bardzo mi to odpowiadało. W drz by uzyskać ten sam układ manetki-kierownica-siodlo dorobilem adaptery podnoszące kiere 6 cm i przesuwające je do przodu o 2 cm. W beciaku mam podniesioną o 25 mm i brakuje mi jednak ok.10-15 mm. Podnosilem tez w softach. Mam 186 cm.
To wszystko oczywiście kwestie indywidualne.
Pozdr
rr
|