Według mnie jedyny sens to system załączany zdalnie np. przez SMS włączamy ogrzewanie np 3 dni przed wyjazdem, coby w momencie przyjazdu mieć już komfortową temperaturę. Znajomy ma tak zrobione, a jako element grzejny ma podwieszone pod oknami grzejniki konwekcyjne. Utrzymywanie cały sezon dodatniej temperatury, aby woda nie zamarzła nie ma sensu. U mnie w domku zajmuje mi maks 10 min spuszczenie wody plus Borygo do kibla, ale to już zależy od rozwiązania instalacji.
|