My zrobiliśmy Rumunię dookoła z dwudniową przerwą w Costinesti. Na miejscu warunki takie same jak w większości prywatnych kwater (z PRLu) u nas nad Bałtykiem. Nie ma co narzekać. Generalnie przepiękny kraj i super życzliwi ludzie. Jedyny wyjątek to romskie enklawy przez które czasami trzeba było przejechać.
|