czasami na czucie dupy bardziej pomaga prysznic niż siodełko
są dobre, tanie siodła - nie ma reguł. w tym nie ma reguł ustawienia. ja na przykład nie znoszę siodeł wyoblonych, wypukłych. zabija mnie to po 20km - NIC nie zmienisz jakimkolwiek ustawieniem.
do niedawna szukałem ale na jednym rowerze mam wąskie siodło z deca z ub roku i jest super /niestety nie widziałem ich już w sprzedaży/ a na drugim MTB kupiłem Medicusa na szosę i super robi.
próbowałem bikefittingu, pomiaru zadka, kości, nóg itd. katastfora.