miałem kiedyś outbacka 2.5 automat. fajny był, nawet bardzo, tylko osiągi vs. spalanie to była jakaś pomyłka. vmax to 180 km/h, od 130 w ogóle nie przyspieszal, a spalanie 12-14 litrów. Robiłem rozrząd i tylne tarcze, było 2x drożej niż inna Japonia. Także drugi raz bym nie kupił, co nie oznacza, że to zły samochód był. lubiłem.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|