problem to jest właśnie z tymi starymi olejakami. grzeje się to sążnie i w FJ farba na cylindrach nie zniosła próby czasu. w XS również nie.
czeka mnie malowanie bloku i cylindrów w R1100GS i mam jakąś przemysłową emalię... ale mam również mnóstwo wątlpliwości. na pewno w olejaku nie może to być akryl, przynajmniej na najbardziej obciążone cieplnie elementy. blok pewnie ok.
orginał to była jakaś chemoutwardzalna lipa ponoć. ale też poodłaziło to koszmarnie.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|