Znawcą nie jestem ale miałem Mavericka z padnięta skrzynią.
Z tego co czytałem to klasyczna usterka w tych skrzyniach.
Rozwala się jedno z łożysk.
Często można trafić na zatartą wiskozę w tylnym moście.
Wiskoza jest też w wentylatorze i też bywają z nią problemy.
Poza tym fura faktycznie przyjemna.
Polecam