No i rozebralem sprzęgło jednak lepiej zajrzeć co się dzieje jak hałasuje u mnie okazało że ze ktos w de robił kosz dosyć nieudolnie po części chyba zrobili źle nity które zerwały się i skrecili na śruby których łeb wyrobił dziurę w karterze dwie miały nagwitowany gwint a jedna 10mm z nakrętką od wew ale co mnie zdziwiło zrobione na tym jest conajmniej 3000 km a sprężyny wcale się nie zgniotly ktoś założył idealne sprężyny na próbę założyłem używany kosz jutro odpale zobaczę jak będzie . a mógłby ktoś z kolegów napisać mi jaki rozmiar nitów muszę dorobić na przyszlosc średnica i dł. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Wysłane z mojego Lenovo K920 przy użyciu Tapatalka
|