Wątek: Cfmoto 450mt
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.03.2024, 10:15   #37
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,913
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 dni 7 godz 26 min 21 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
Z innej beczki czytałem że w UK sa problemy z ubezpieczeniem chińskich pojazdów lub stawki są zaporowe bo części nie ma lub czas oczekiwania jest kosmicznie długi. Nie wiem ile w tym prawdy.
Bywają takie problemy z nowymi / nieznanymi pojazdami czy ich wersjami dopóki nie pojawią się one w bazie danych ubezpieczyciela. Więc jak jakiegoś CF Moto czy Kove nie ma w database to go nie ubezpieczysz. Więc pierwszy krok w UK to sprawdzenie w którego ubezpieczyciela i za ile to będzie a dopiero drugi to kupowanie pojazdu. Stawki też bywają zaporowe, ale nie chodzi tutaj wyłącznie o chińskie moto czy samochody, choć powiązane jest z naprawą lub czekaniem na części. Wygląda na to, że koszty ubezpieczenia podwyższają nie same koszty napraw, a raczej koszty wynajmu pojazdu zastępczego. Poniżej kilka cytatów z grupy Honda Africa Twin - UK Owners na FB:

Cytat:
It's all down to claims companies nothing to do with uninsured drivers iv had 2 small none fault claims one of them was a driver hit my parked bike minor damage off front wheel and mudguard replaced with wheel bearing costing about £1500 how ever my loan no sorry hire bikes charges to the third party's insurer for 3half months was £39k yes £39000 FFS
Cytat:
My brother is a mechanic & his garage only deals with insurance claims & this is how it goes…
Smart car, value of £6k, it’s been waiting for a part for 9 months… the garage told the insurance company that the part is on back order at the very beginning but the insurance decided to pay out £26k in hire car charges before deciding to write the car off & give the owner £6k.
3 cars in his garage amount to £72k in hire car charges due to waiting for parts… this is why a lot of insurance goes up.
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy.
nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem