Ten zatrzask chodzi topornie, masakra jakaś. Ja radzę sobie w ten sposób, że odciągam za ten górny języczek od tej stacji dokującej i wtedy wciskam nawigację. Śrubka zabezpieczająca to też porażka, jak zacząłem ją wkręcać to wyciągnęło tę "nakrętkę" z obudowy nawigacji.
Miałem kiedyś navi larka, ale tamta pod względem jakości była o kilometry wyżej niż ta obecna. Ta więcej niż 120 zł to warta nie jest.
|